Akt lewicowego terroru. Zaatakowali park samochodowy. Spłonęło kilkanaście pojazdów

Samochody Enedis w akcji Fot. Enedis
REKLAMA

Pięć specjalistycznych samochodów ciężarowych firmy energetycznej Enedis spłonęło całkowicie w bazie transportowej w Seyssinet. Stało się to w nocy z 12 na 13 stycznia 2020 r. Zniszczeniu uległo w sumie 11 pojazdów Enedis. Policja przypisuje ten akt terroru skrajnej lewicy.

Szybko stwierdzono podpalenie bazy. Ofiar nie było. Seyssinet znajduje się pod Grenoble, a na stronach internetowych miejscowej grupy skrajnej lewicy pojawiła się informacja, że podpalenie było jej dziełem.

Napisano: „Możemy powiedzieć, że lubimy się bawić. Bawić się ogniem. Bawić się też trochę życiem…” O tym, że było to celowe podpalenie, świadczą znalezione na miejscu kanistry po benzynie, czy poprzecinane w wielu miejscach ogrodzenie bazy.

REKLAMA

Nie jest to zresztą pierwszy atak tego typu. W Grenoble podpalano już siedzibę radia France Bleu Isère, parking żandarmerii, czy salę rady miejskiej.

Park samochodowy państwowej firmy energetycznej Enedis podpalano już w roku 2017 r. Spłonęło wtedy kilkanaście samochodów. Kolejne podpalenie miało miejsce w czerwcu 2019 r., a jego „ofiarami” padło wówczas w Grenoble osiem specjalistycznych samochodów.

Źródło: France Info

REKLAMA