
REKLAMA
Co on zrobił? W sieci pojawiło się nagranie, przez które można stracić wiarę w człowieczeństwo. Podczas maratonu w Kolumbii jeden z zawodników z całej siły kopnął psa w brzuch! Na szczęście ten bydlak poniósł surowe konsekwencje!
Do tego skandalicznego zachowania doszło w Neirze w Kolumbii podczas biegu Saint Silvester Race.
W wyścigu brał udział m.in. Jamie Alejandro. Mężczyzna bez zastanowienia kopnął psa w brzuch.
REKLAMA
Liderzy zawodów pobiegli dalej, a przestraszony pies skomląc odskoczył od trasy. Do sieci trafiło nagranie, powodując ogromną falę oburzenia.
Według portalu FestiwalBiegowy.pl, Under Armour, czyli jego główny sponsor od razu zerwal z nim współpracę.
– Nie miałem kontroli nad swoim zachowaniem. Nie mam żadnej wymówki i nie będę tłumaczył tego co zrobiłem – mówił potem Jamie Alejandro.
Nagranie poniżej.
Źródło: Super Express/ FestiwalBiegowy.pl
REKLAMA