„Kontynuacja serii ataków Brukseli”. Węgrzy mają TSUE po dziurki w nosie

Dworzec Keleti w Budapeszcie Fot. Wikipedia
REKLAMA

Media węgierskie piszą o „kontynuacji serii ataków Brukseli” na ich kraj. Chodzi o opinię rzecznika generalnego Trybunału Sprawiedliwości UE. Twierdzi on, że węgierska ustawa dotycząca finansowania organizacji obywatelskich z zagranicy jest niezgodna z prawem UE.

W tle jest walka Budapesztu z międzynarodowymi organizacjami spekulanta finansowego Georgesa Sorosa. Próbują one od lat wpływać na międzynarodowe ustawodawstwo i uszczuplać kompetencje rządu – oskarża dziennik „Magyar Nemzet”.

Rzecznik generalny TSUE Manuel Campos Sanchez-Bordona ocenił we wtorek 14 stycznia, że ustawa o finansowaniu z zagranicy stowarzyszeń jest niezgodna z prawem UE. Wg Brukseli narusza zasadę swobodnego przepływu kapitału i szereg praw podstawowych. Opinia rzecznika jest wstępem do wyroku Trybunału.

REKLAMA

„Magyar Nemzet” przypomniał, że w 2017 r. Komisja Europejska rozpoczęła procedurę wobec Węgier o naruszenie prawa UE z powodu pakietu ustaw antyimigracyjnych. Określano je jako pakiet „Stop Soros”. Ograniczał on antywęgierskie działania nakierowane na wsparcie migrantów. Ustawy utrudniają dostęp do wnioskowania o azyl. Jedna z ustaw dotyczy też finansowania organizacji obywatelskich z zagranicy.

„Argumentacja rzecznika generalnego ie zaskakuje. Bruksela i siatka Sorosa wspierają wiele organizacji pseudoobywatelskich, które próbują wywierać presję na rząd i zmienić porządek prawny na Węgrzech” – pisze „Magyar Nemzet”.

Gazeta dodaje, że prawo karne i wymiar sprawiedliwości należą do najczęściej atakowanych przez nich obszarów. Dziennik zarzuca przy tym „skrajnie liberalnym obrońcom praw człowieka”, że ich celem jest to, by sędziowie rzadziej orzekali bezwzględną karę więzienia, a skazani szybciej mogli wyjść na wolność.

„Magyar Nemzet” podkreśla, że stanowisko węgierskiego rządu jest takie, iż sprawców przestępstw przeciwko życiu skazanych na dożywocie nie należy wypuszczać na wolność. Tymczasem „siatka Sorosa reprezentuje interesy osób skazanych za ciężkie, okrutne przestępstwa”. Gazeta zatytułowała swój tekst „Współpracownicy George’a Sorosa bronią interesów zabójców”.

Źródło: PAP

REKLAMA