Niemieckie janosikowe. Berlin żeruje na Bawarii

Niemcy zdjęcie ilustracyjne
Niemcy. zdjęcie ilustracyjne
REKLAMA

Bawaria jest najbardziej okradanym landem Niemiec. Najwięcej z tego co włoży do wspólnej kasy wyciąga Berlin.

W ciągu ostatnich 10 lat Bawaria wpłaciła do wspólnej kasy Niemiec aż 50 mld euro. Z tej kwoty Berlin przytulił aż 40 mld euro!

Bogate kraje RFN 30 lat po zjednoczeniu Niemiec wciąż są okradane w ramach niemieckiego „janosikowego”, którym zasilane są landy dawnego NRD. A Berlin, który połączył się z Berlinem wschodnim sprytnie to wykrozystuje.

REKLAMA

Według danych dziennika „Handelsblatt” w latach 2010-2019 Bawaria w ramach Länderfinanzausgleich (polityka wyrównywania budżetów landów) zapłaciła 50,7 mld euro. Z tego tylko w 2019 roku Bawarczycy zapłacili rekordowe 6,7 mld euro.

Z kolei biedniejsze landy w 2019 roku wyciągnęły ok. 11,45 mld euro.

Drugim największym płatnikiem jest Badenia-Wirtembergia, która w 2019 roku wpłaciła 2,4 mld euro. W ciągu dekady łącznie wpłaciła 24 mld euro.

Największym odbiorcą jest z kolei Berlin, który w latach 2010 – 2019 wchłonął 39,5 mld euro. Tylko w 2019 roku było to 4,3 mld euro.

Rząd Angeli Merkel obiecał jednak porzucenie Länderfinanzausgleich. Wściekłych i okradanych Niemców z zachodu ma udobruchać nowy, mniej drastyczny system wsparcia dawnego NRD.

Nowy system zakłada roczną pulę 9 mld euro z budżetu federalnego, która zostanie rozdzielona między wszystkie kraje związkowe.

Źródło: BizBlog

REKLAMA