Sartre lubił młode dziewice, a uwodziła mu je Simone de Beauvoir

Simone de Beauvoir i J-P. Sartre Fot. Wikipedia
REKLAMA

Journal de Montréal pisze, że filozof Jean-Paul Sartre lubił młode dziewice, a Simone de Beauvoir mu je dostarczała po odpowiedniej „obróbce”. Ta para propagowała też pedofilię.

„Nie będąc zbyt przystojnym, Sartre miał szczególny apetyt na dziewice, które Simone de Beauvoir dostarczyła mu po tym, jak sama je uwiodła. Często wybierała je spośród swoich uczennic” – takie rewelacje znalazły się w autobiograficznej książce Bianki Lamblin. Była ona jedną z ofiar tej pary.

Simone de Beauvoir to „ikona” feminizmu, Sartre to „ojciec rewolucji” 1968 roku. Dzisiaj toczy się we Francji sprawa znanego pisarza Matzneffa, który okazał się pedofilem. Tenże Matzneff w latach 70. podpisał list otwarty, w którym domagał się zniesienia limitu wieku w uprawianiu seksu. Sygnatariuszami byli także m.in. właśnie Jean-Paul Sartre, czy iny filozof Michel Foucault.

REKLAMA

Opiniotwórcze gazety jak „Le Monde” i „Liberation” w latach 70. uparcie broniły pedofilów. Domagały się nawet dekryminalizacji takich czynów. Kiedy przed sądem w Wersalu toczyła się sprawa trójki pedofilów zażądano dla nich kar więzienia. Pisarz i publicysta Gabriel Matzneff oburzał się na łamach „Liberation” za tak „wysokie” wyroki za „uściski i pocałunki”.

Wśród 69 sygnatariuszy listu w obronie tej sieci pedofilów znaleźli się m.in. Louis Aragon, Francis Ponge, Roland Barthes, Simone de Beauvoir, Patrice Chéreau, Gilles Deleuze, André Glucksmann, Guy Hocquenghem, Bernard Kouchner, Jack Lang, Catherine Millet, Jean-Paul Sartre, René Schérez i Philippe Sollers.

Byłą to śmietanka intelektualna francuskiej lewicy. Pedofile otrzymali wówczas wyroki w… zawieszeniu. Stało się to m.in. dzięki naciskowi lobby owych „intelektualistów”. Chodziło wtedy o orgie i akty sodomii na dzieciach w wieku 12 i 13 lat. Dziś można powiedzieć – bronili siebie samych i swoich zboczeń.

Źródło: Le Journal de Montréal/ FL24/ VA/ PCh24

REKLAMA