Absurdy politycznej poprawności. Strona z filmami dla dorosłych pozwana za brak napisów dla niesłyszących

To się nie mieści w głowie... Fot. ilustracyjne/fot. Wikimedia Commons
Zdjęcie ilustracyjne / Foto: Wikicommons
REKLAMA

Jedna z najpopularniejszych stron z filmami dla dorosłych, PornHub, została pozwana za… brak napisów dialogowych w filmach. Internauta, który wniósł pozew twierdzi, że jest to dyskryminacja osób niesłyszących.

Internauta pozywa giganta z branży pornograficznej, najpopularniejszą stronę z filmami dla dorosłych, za brak napisów w filmach. Według niego jest to jawna dyskryminacja osób niesłyszących.

Polityczna poprawność doprowadza już do tak absurdalnych sytuacji, że nie dziwi iż sprawę skomentował wiceprezes firmy. Jeszcze absurdalniejsze jest to, że okazało się, iż PornHub posiada od dwóch lat stronę z napisami.

REKLAMA

– Choć nie komentujemy zwykle takich sytuacji, chcielibyśmy skorzystać z tej okazji, by podkreślić, że mamy kategorię z zamkniętymi napisami – skomentował sprawę wiceprezes firmy Corey Price.

Po co napisy w tego typu filmach? Nikt raczej nie włącza ich po to aby śledzić fabułę.

– PornHubowi zależy na umożliwieniu wszystkim jak najpełniejszych wrażeń podczas korzystania z serwisu, dotyczy to także osób głuchoniemych oraz niedosłyszących – tłumaczy wiceprezes.

Cała sprawa pokazuje w jakiej kondycji jest dzisiejszy świat. Po pierwsze: elity są tak przewrażliwione na punkcie dyskryminacji, że traktują na poważnie nawet pozew tego typu stron za brak napisów w filmach. Po drugie: ludzie nie czują już wstydu i są w stanie składać takie absurdalne pozwy. Kiedyś nie do pomyślenia by było w ogóle przyznawanie się do wchodzenia na tego typu platformy.

Źródło: Super Express

REKLAMA