
To co u nas wydaje się normalnością we Francji nie mieści się w głowie. Patrick Edery opublikował krótkie nagranie z warszawskiego metra. Francuz był zachwycony tym, co zobaczył. „Czysto, cywilizowanie, bezpiecznie” – dla Francji to już przeszłość – piszą internauci pod wpisem.
Patrick Edery to dziennikarz, który często wypowiada się na tematy imigracji i kondycji zachodniej Europy. Dlatego teraz na Twitterze nie może się nachwalić warszawskiego metra.
Dziennikarz zwraca uwagę na fakt, że w naszym metrze jest czysto i bezpiecznie. Twierdzi, że we Francji było podobnie, tylko, że w latach 60…
„Metro w Warszawie w godzinach szczytu: czysto, cywilizowanie, bezpiecznie, spokojnie. Jak zresztą w całej Polsce. I Francji… z lat 60.” – napisał dziennikarz na Twitterze.
#Pologne : Métro de Varsovie en pleine heure de pointe:
-Propre
-Civilisé
-Sécurisé
-Calme
A l'image de tout le reste de la Pologne🇵🇱 et de la France🇫🇷…des années 60.
Bonne journée dans les transports à tous les Parisiens😘
via @BasedPoland pic.twitter.com/V3YkGVONJt— Patrick Edery (@patrick_edery) January 17, 2020
Jego wpis jest szeroko komentowany w sieci. Wielu Francuzów pisze, że paryskie metro nie jest bezpiecznym miejscem. W związku z tym zwracają też uwagę na różnice kulturowe między Polską a Francją. Oraz, że u nas jest mało kolorowo…
„Kiedy widzimy stan Paryża i Francji, po ponad 40 latach niezdolności, tchórzostwa i rozluźnienia polityków, którzy odnieśli sukces we władzy, możemy tylko płakać lub być źli” – zaznacza jeden z internautów.
– Francja stała się Afryką. Dlatego tak źle wygląda sprawa u nas! – pisze kolejny.
– Ilekroć jadę metrem za granicą (na przykład w Azji albo gdzie indziej), widzę, jak zaniedbane, brudne i niespokojne jest metro w Paryżu…” – dodał kolejny.
– Tak samo jest w Londynie lub Nowym Jorku, bardziej wielokulturowy. Ale Polacy sami wybierają, kto będzie w ich domu. Dlatego jest jak widzimy! – pisze kolejny.