Policja odnalazła głowę i ręce poćwiartowanej kobiety z Skwierzyny. Sąd zadecydował o areszcie złomiarza

zakrwawiona siekiera/zdj. ilustracyjne/fot. Flickr: Rudolf Vlček
zakrwawiona siekiera/zdj. ilustracyjne/fot. Flickr: Rudolf Vlček
REKLAMA

Policja znalazła kolejne fragmenty ciała 64-latki z Skwierzyny. Podejrzany o zabicie i zbezczeszczenie zwłok 68-letni złomiarz trafi do aresztu.

Od kilku dni pojawiają się nowe fakty ws. brutalnego morderstwa kobiety ze Skwierzyna. Część poćwiartowanego ciała Józefy K. policja znalazła w domu, gdzie mieszkała ze swoim partnerem Tadeuszem M.

Na miejscu funkcjonariusze zastali mężczyznę kompletnie pijanego. Ciało kobiety miał rozczłonkowywać przy użyciu siekiery.

REKLAMA

Mieszkańcy Skwierzyna powiedzieli dziennikarzom, że Tadeusz i Józefa sporo pili, a kobieta znęcała się nad nim.

– Jak Józefa wypiła za dużo, to katowała swego partnera. Bez litości. Kilka miesięcy temu złamała mu nawet rękę – przekonywali „Super Express” znajomi Tadeusza M.

Oboje korzystali również z pomocy opieki społecznej. Po posiłki chodził Tadeusz, bo Józefa oficjalnie była osobą niepełnosprawną (mieszkańcy twierdzą, że przed świętami bez problemu sama chodziła na zakupy).

Mieszkańcy oskarżali mężczyznę, że po zabiciu kobiety dalej chciał pobierać za nią obiady. Sam mężczyzna nie przyznaje się do zabójstwa, ale zeznał, że chciał pobierać za nią rentę.

Pytany przez policję o to, dlaczego poćwiartował ciało kobiety, Tadeusz M. stwierdził, że chciał ją tak pogrzebać. Mężczyzna wskazał gdzie pozbywał się reszty fragmentów ciała.

Policja udała się do wskazanego miejsca. Na brzegu Warty udało się odnaleźć kolejne części ciała Józefy K.

Były to głowa i ręce. Policja wciąż szuka korpusu denatki.

Ponadto w niedzielę sąd w Gorzowie Wielkopolskim zdecydował o tymczasowym aresztowaniu 68-latka.

Źródło: Gazeta.pl

REKLAMA