Lech Wałęsa OSTRO do Andrzeja Dudy: „Prezydencie Duda, zabraniam Panu…” [FOTO]

Andrzej Duda, Lech Wałęsa Źródło: YouTube, Twitter/Lech Wałęsa
REKLAMA

„Jako współtwórca i Przewodniczący, od zarania do odejścia na urząd Prezydenta, zabraniam Panu powoływać się na Solidarność” – napisał w poniedziałek na Twitterze Lech Wałęsa. Były prezydent zwraca się do Andrzeja Dudy.

O co chodzi? Lech Wałęsa twierdzi, że Andrzej Duda nie ma prawa odnosić się do Solidarności. Wałęsa uważa, że jako były przewodniczący związku może zabronić tego typu odwołań prezydentowi.

„Jako współtwórca i Przewodniczący od zarania do odejścia na urząd Prezydenta zabraniam Panu powoływać się na Solidarność. Za postawę jaką Pan prezentuje, burzenie trójpodziału władz, o który Solidarność walczyła, łamanie Konstytucji, manipulacje” – napisał noblista.

REKLAMA

W sobotę Andrzej Duda brał udział w karczmie piwnej regionu śląsko-dąbrowskiego „Solidarności” w Spodku, w Katowicach. To właśnie tam padły słowa o Solidarności, które nie spodobały się Lechowi Wałęsie.

– Do tej wolności dążył [Ruch „Solidarność”] i – co najważniejsze – tę wolność uzyskał. Zdobył ją pokojowo, bez broni w ręku. Zdobył ją podniesioną w górę dłonią ze znakiem „V” i tym właśnie zwyciężył; i modlitwą i swoją niezłomną postawą – mówił prezydent na Śląsku.

– To jest właśnie wielkie zwycięstwo Solidarności, które przyniosło wolność całej Środkowej Europie i spowodowało upadek Muru Berlińskiego. Nie byłoby upadku Muru Berlińskiego, nie byłoby wolności dla innych narodów, nie byłoby zjednoczenia Niemiec, gdyby nie „Solidarność”, gdyby nie ofiara tych wszystkich, co walczyli, tych wszystkich, co cierpieli, a przede wszystkim tych, co zginęli wtedy za wolną Polskę, 39 lat temu – podkreślał prezydent.

Kancelaria prezydenta nie chce komentować słów Lecha Wałęsy.

REKLAMA