W Bordeaux doliczono się na razie sześciu kościołów, których elewacje pokryto rozmaitymi hasłami. Większość ma związek z procesem podejrzewanego o pedofilię ks. Preynata i niedzielnymi manifestacjami w obronie rodziny przeciw tzw. ustawie bioetycznej.
W ten sposób w ostatnich dniach zbezczeszczono co najmniej sześć kościołów w regionie Bordeaux. To nowa moda „komentowania” bieżących wydarzeń na murach kościelnych budynków. Wpisuje się ona w szersze zjawisko ataków na katolików we Francji. W Normandii atakują pielgrzymów, na południu niszczą kościoły i figury NMP.
Profanacje w Bordeaux dotknęły kościołów Notre-Dame, Saint-Paul, Sainte-Croix, Eulalie, bazyliki Saint-Seurin oraz katolickiego zespołu szkolnego Albert-le-Grand. Do tego zaatakowano także pobliski kościół w Talence.
Treść haseł i metoda wskazują na tą samą grupę sprawców. „Wikariusz generalny Bordeaux ks. Samuel Volta mówił o „zasmuceniu” i zakłóceniu „poczucia wspólnego życia”. Dodał, że wspólnota katolicka jest raniona przez takie zachowania”.
Merowie Bordeaux i Talence zapowiedzieli szybkie usunięcie napisów przez miejskie służby. Policja na wniosek merostwa rządzonego przez centroprawicę (Nicolas Floret), wszczęła śledztwo.
À #Bordeaux, cette nuit, cinq églises ont été taguées avec des messages insultants par une bande d’abrutis. pic.twitter.com/dvD15MpSb5
— Julie Philippe (@Julie_Philippe_) January 19, 2020
Des graffitis injurieux ont été découverts ce matin sur les murs de plusieurs églises de #Bordeaux. Je condamne ces actes avec la plus grande fermeté. Ils vont être effacés le plus rapidement possible. Une plainte est déposée pour en retrouver les auteurs.
— Nicolas Florian (@nflorian33) January 19, 2020
Źródło: Valeurs Actuelles