Krzysztof Bosak ostro o Izraelu i jego polityce historycznej: „My mamy kompletnie inną wiedzę wynikającą ze znajomości historii”

Krzysztof Bosak. / foto: Onet Opinie
Krzysztof Bosak. / foto: Onet Opinie
REKLAMA

Kandydat Konfederacji na prezydenta Krzysztof Bosak był gościem w programie „Onet Opinie”. Tam przez Andrzeja Stankowicza był pytany nasze relacje z Izraelem.

Dziennikarz onet.pl zapytał czy Izrael jest naszym przyjacielem? Bo Jarosław Kaczyński twierdzi, że to nasz kluczowy sojusznik?

– Sojusznik, który nigdy z nami nie podpisał umowy sojuszniczej? Ciekawa konstrukcja – odpowiedział dobitnie lider Konfederacji.

REKLAMA

Czyli Izrael stanowi zatem dla Polski zagrożenie? – dopytywał się Andrzej Stankowicz.

– W tym wymiarze, w którym mamy sprzeczne interesy, to tak. Mamy sprzeczne interesy na polu polityki historycznej, w której z perspektywy Izraela, tragedia europejskich Żydów była czymś szczególnym, a Polacy byli biernym narodem, którzy przyglądali się zagładzie. Natomiast My mamy kompletnie inną wiedzę wynikającą ze znajomości historii. Że zarówno Żydzi, jak i Polacy, byli ofiarami okupacji Niemieckiej.

W dalszej części wywiadu Krzysztof Bosak wymienił kolejne różnice między Polską a Izraelem.

– Druga kwestia nas dzieląca to tak zwana restytucja mienia bezspadkowego, czyli roszczenia majątkowe. A dokładniej transfer lub zabór mienia. Czyli przekazanie mienia, które nigdy do kogoś nie należało. Na to się zgodzić nie możemy.

– Trzecia sprawa to to, że Izrael oczekuje asekuracji w konflikcie bliskowschodnim. A w naszym interesie jest się w ten konflikt nie angażować – kończy Bosak.

Źródło: onet.pl

REKLAMA