Prezydent Rosji Władimir Putin już szczerzy zęby na jutrzejsze wystąpienia w Jerozolimie.
Prawdopodobnie zaatakuje Polskę i jej rzekome próby fałszowania historii. Będzie też przemawiał ws. rewidowania wyników II wojny światowej. Tak zapowiedział doradca Putina ds. polityki zagranicznej Jurij Uszakow.
„Prezydent powie w swoim wystąpieniu o decydującym wkładzie Związku Radzieckiego w zwycięstwo nad faszyzmem” – powiedział Uszakow. Następnie dodał, że Putin „będzie dużo mówił o niedopuszczalności prób fałszowania historii i rewidowania wyników II wojny światowej”. Tutaj prawdopodobnie nastąpi atak na Polskę i naszą niewdzięczność ws. „wyzwalania” przez Armię Radziecką.
Przedstawiciel Kremla oświadczył, że „dyskusje na ten temat zaktywizowały się w ostatnim czasie, w tym po znanym wystąpieniu prezydenta w grudniu w Petersburgu”. Uszakow zapewnił, że przemówienie Putina w Jerozolimie będzie interesujące.
Podkreślił także, że Putin występuje na forum „jako główny gość zagraniczny” i jeden z pierwszych mówców. Przed nim przemawiać będą – jak wyjaśnił – prezydent Izraela Reuwen Riwlin, premier tego kraju Benjamin Netanjahu i szef Europejskiego Kongresu Żydowskiego Wiaczesław Mosze Kantor. Uszakow powiedział, że Kantor „osobiście organizuje i finansuje” forum.
Na 5. Światowym Forum Holokaustu zatytułowanym „Pamiętając o Holokauście, walcząc z antysemityzmem” głos zabierze czterech przywódców reprezentujących zwycięskie kraje II wojny światowej. Obok Putina będą to: Pence, prezydent Francji Emmanuel Macron i brytyjski książę Karol. W imieniu państw sprawców głos zabierze prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier.
Przypomnijmy, że z powodu braku możliwości zabrania głosu, z tego wydarzenia zrezygnował prezydent Andrzej Duda.
Źródło: PAP
