Morawiecki oszalał! Zaślepiony interesem partyjnym wściekle atakuje Konfederację!

Mateusz Morawiecki. Foto: PAP/ phere
Mateusz Morawiecki. Foto: PAP/ phere
REKLAMA

Mateusz Morawiecki zapewne zauważył, że Konfederacja ma blisko 10 proc. w sondażach, ponieważ postanowił wściekle zaatakować jedyną prawicową partię polskim Sejmie. Niestety, zaślepiony interesem partyjnym premier posunął się do kłamstwa.

Premier Mateusz Morawiecki kłamliwie zarzuca Konfederacji, że żaden z jej polityków nie zareagował na kłamliwe ataki Rosji na Polskę. To oczywiście kłamstwo, ponieważ zareagowali praktycznie wszyscy czołowi politycy.

Co smutniejsze, premier upadł tak nisko, że swoje wyssane z palca oskarżenia uważa za dowód na „związki Konfederacji z Rosją”.

REKLAMA

Przykro się patrzy na tak niezgrabne ataki przypuszczane przez jednego z czołowych polskich polityków. Jak Morawiecki ma sobie dobrze radzić na międzynarodowej scenie politycznej, jak nawet na lokalnym podwórku nie potrafi skutecznie atakować? Ponieważ te śmieszne oskarżenia wobec Konfederacji raczej przyniosą skutek odwrotny do zamierzonego.

„To, ze politycy Lewicy, partii, która wywodzi się z PZPR-u, partii, która jest odpowiedzialna za zbrodnie sądowe to mówią [że Polska zawdzięcza Armii Czerwonej wyzwolenie], to nie jest wielkie zaskoczenie. Ale proszę zobaczyć, jak dziwnie zamilkli politycy Konfederacji. To potwierdza ich związki z Rosją. To prawda, która została obnażona” – powiedział premier na antenie „Wiadomości” w propisowskim TVP INFO.

Źródło: TVP INFO

REKLAMA