Cudze chwalicie, swojego nie znacie. Tak można powiedzieć o jednej z głównych atrakcji Zakopanego. Od 22 stycznia turyści korzystają z kolejnej atrakcji. Oprócz śnieżnego labiryntu, na turystów czeka lodowa piramida i śnieżny zamek.
„Snowlandia to wyjątkowa Śnieżna Kraina na mapie Zakopanego” – czytamy na oficjalnej stronie projektu. Zlokalizowany pod Wielką Krokwią śnieżny labirynt powstał po raz pierwszy w sezonie 2015/16. I już pierwszego roku działalności nie miał sobie równych. Od początku stanowił największą tego typu budowlę w Polsce i na świecie.
„Budujemy śnieżną atrakcję już po raz szósty. Na ten sezon zaplanowaliśmy śnieżny labirynt. W tym roku mamy także śnieżne komnaty z rzeźbami i bajkowe igloo z 10 komnatami.”
„Znajduje się tam prawie 100 rzeźb. Każda komnata poświęcona jest innej bajce Disneya. Swoich ulubionych bohaterów znajdzie tam każde dziecko. A i dorośli są mocno zaciekawieni.” – w rozmowie z „Gazetą Krakowską” mówi Jarosław Sitarz, twórca śnieżnej krainy.
W tym roku na turystów czeka nie tylko śnieżny labirynt, ale również lodowa piramida.
„To piramida z Gizy w skali 1:10. Ma 14,6 metrów wysokości i boki o długości 23 metrów. Wewnątrz piramid są komnaty, w których też będą rzeźby. Dlatego będą one nawiązywały do różnych teorii na temat twórców i znaczenia piramid. Zdradzę, że kosmici też mieli swoje pięć minut w naszej piramidzie.” – dodaje Sitarz.
Źródło: snowlandia.pl/ Gazeta Krakowska