Premier Litwy przestraszył się przykładu Polski? Apeluje o powstrzymanie się od oceny historii

Premier Skvernilis spotyka się z premierem Netanyahu Fot. screen Twitter
REKLAMA

Wg żydowskich mediów projekty takie pojawiły się w litewskim Sejmasie. Zostały z góry skrytykowane, a odpowiedzialnością za takie działania obarczono wpływ… Polski. To Warszawa próbami nowelizacji ustawy i IPN miała tu dawać zły przykład.

W mediach izraelskich od razu ukazały się relacje o współudziale Litwinów w zabijaniu Żydów. Wilno znalazło się też w centrum ich uwagi. Można się domyślać, że decyzja prezydenta Litwy Nausedy o rezygnacji z wyjazdu do Yad Vashem nie była tylko gestem solidarności z Polską. Mogło też chodzić o próbę uniknięcia ewentualnych oskarżeń.

W tym kontekście należy umieścić dość dziwny apel premiera Litwy. Premier Litwy Saulius Skvernelis zaapelował 24 stycznia o powstrzymanie się od „interpretacji na temat wybuchu II wojny światowej oraz brutalnych skutków reżimu dla państwa litewskiego i jego narodu”.

REKLAMA

„Apeluję i zachęcam, by powstrzymać się od wszelkich prób nowych interpretacji na temat wybuchu II wojny światowej oraz brutalnych skutków reżimu dla państwa litewskiego i jego narodu” – napisał w oświadczeniu Skvernelis. Może to świadczyć, że rząd w Wilnie, pomny m.in. polskich doświadczeń, wycofuje się z pomysłów obrony swojej historii. Czy jednak zatrzyma to rozpędzoną już nagonkę?

Premier przypomniał, że prezydent Litwy Algirdas Brazauskas 1 marca 1995 roku podczas wizyty w Izraelu, przemawiając w Knesecie, przeprosił „za tych Litwinów, którzy bezwzględnie mordowali Żydów, do nich strzelali, deportowali ich, rabowali”. Skvernelis zaznaczył, że tego faktu nic nie zmieni. „Nie możemy zapomnieć o tym, co się wydarzyło. I nie możemy wybaczyć, ale bardzo ważne jest, by to się więcej nigdy nie powtórzyło” – zaznaczył premier.

Przypomniano, że od czasu odzyskania przez Litwę niepodległości w 1990 roku, Litwa realizuje świadomą politykę oceny Holokaustu. Świadczy o tym chociażby fakt, że ten rok w kraju został ogłoszony Rokiem Gaona Wileńskiego i Historii Litewskich Żydów.

W latach 1941-1944 oddziały SS, policji niemieckiej i kolaborującej z okupantem policji litewskiej, wymordowały ponad 90 proc. z około 250 tys. Żydów zamieszkujących międzywojenną Litwę i województwo wileńskie II Rzeczypospolitej. Litwa nie byłą jednak państwem suwerennym. Obecnie na Litwie mieszka około 5 tys. Żydów.

Źródło: PAP

REKLAMA