Ks. prof. Tadeusz Guz obnaża prawdę o ekoszaleństwie. „Neomarksistowska ideologia i totalny ateizm” [VIDEO]

Ks. prof. Tadeusz Guz. Foto: YouTube/Radio Maryja
Ks. prof. Tadeusz Guz. Foto: YouTube/Radio Maryja
REKLAMA

Ks. prof. Tadeusz Guz w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu wygłosił wykład na temat współczesnego ekoszaleństwa. Zwrócił uwagę, że nurt ten to „totalny ateizm”. Podkreślił też, że wywodzi się z „ideologii neomarksizmu”.

Ks. prof. Tadeusz Guz zwrócił na samym początku uwagę, że „ekologizm to najpierw totalny ateizm”.

Wszystkie odłamy ideologii neomarksizmu, w tym także ekologiści, wypowiedziały najradykalniejszą wojnę, w szczególności przeciwko Panu Bogu. Objawieniu chrześcijańskiemu jako transcendentnemu stwórcy kosmosu. A skoro papież, biskupi, kapłani, ludzie życia konsekrowanego i lud Boży Kościoła rzymskokatolickiego […] są wiernymi ambasadorami poznania, głoszenia i obrony prawdy o stworzeniu wszechświata przez osobowego Boga, to nawet za cenę śmierci ciała ziemskiego […] to należy na celownik ich rewolucji kulturowej w sensie globalnym wziąć nade wszystko ludzi Kościoła katolickiego i zohydzić ich – mówił kapłan.

REKLAMA

Określił także współczesne ekooszołomstwo mianem „rewolucji zielonego neokomunizmu”.

Ekologizm to totalna wrogość względem człowieka jako osoby i tylko przejściowa humanizacja zwierząt, drzew i roślin – podkreślił.

W dalszej części wykładu zwrócił uwagę, że ekologizm występuje „przeciwko człowiekowi i przeciwko naturalnemu i nadanemu boskiemu porządkowi wszechświata, co jest ideologiczną propozycją ze strony neomarksistowskiego materializmu”.

Celem tej ideologii jest – według Marcuse – uwolnienie przyrody jako środka do uwolnienia człowieka włącznie. Z jednej strony Marcuse dąży do uwolnienia ludzkiej natury poprzez uwolnienie fundamentalnych popędów, takich jak agresywność i seksualność oraz uwolnienie zmysłów człowieka jako bazy racjonalności i doświadczenia. Z drugiej chodzi mu o uwolnienie zewnętrznej przyrody jako egzystencjalnego środowiska człowieka. Należy w obu kwestiach jednoznacznie podkreślić ich dziejowość, tzn. ewolucyjność. Że sama materia w jej dziejowym rozwoju jest racją i całej przyrody i człowieka wraz z jego społecznościami – podkreślił.

REKLAMA