Minister skarbu USA: chcemy zawrzeć umowę handlową z Wielką Brytanią do końca roku

Minister skarbu USA: chcemy zawrzeć umowę handlową z Wielką Brytanią do końca roku. Foto: print screen z YouTube/Binkov's Battlegrounds
Minister skarbu USA: chcemy zawrzeć umowę handlową z Wielką Brytanią do końca roku. Foto: print screen z YouTube/Binkov's Battlegrounds
REKLAMA

– Stany Zjednoczone chcą uzgodnić umowę handlową z Wielką Brytanią do końca 2020 roku – zapewnił w sobotę podczas wizyty w Londynie amerykański minister skarbu Steven Mnuchin.

Mnuchin zatrzymał się w Londynie, wracając ze Światowego Forum Ekonomicznego w Davos. W stolicy Wielkiej Brytanii spotkał się z brytyjskim ministrem finansów Sajidem Javidem, a następnie wygłosił przemówienie w think tanku Chatham House.

Wraz z wystąpieniem Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, co nastąpi w najbliższy piątek, rozpocznie się dla niej 11-miesięczny okres przejściowy, w którym chce ona zawrzeć umowę handlową z UE. Zarazem od tego momentu będzie ona miała swobodę negocjowania umów handlowych z innymi państwami, a ta ze Stanami Zjednoczonymi wskazywana jest jako priorytetowa.

REKLAMA

– Uznaliśmy, że naszym celem – waszym celem – jest dążenie do tego, aby obie te umowy handlowe zostały zawarte w tym roku. Myślę, że wiele z tych kwestii można załatwić jednocześnie i czekamy na kontynuację wspaniałych stosunków handlowych. Uważam, że wymiana handlowa między Stanami Zjednoczonymi a Wielką Brytanią będzie znacznie większa. Jesteśmy gotowi przeznaczyć na ten cel znaczne środki – zadeklarował Mnuchin po spotkaniu z Javidem.

– Wielka Brytania i USA mają bardzo podobne gospodarki z dużym naciskiem na usługi i myślę, że będzie to bardzo ważna relacja – dodał.

Optymizm po stronie amerykańskiej

Podczas spotkania w Chatham House powiedział, że „całkiem optymistycznie” podchodzi do kwestii zawarcia umowy handlowej do końca bieżącego roku. Zwrócił też uwagę na znaczenie dobrych relacji miedzy prezydentem USA Donaldem Trumpem a brytyjskim premierem Borisem Johnsonem.

Zarazem podkreślił sprzeciw USA wobec opodatkowywania amerykańskich firm internetowych, takich jak Google, Facebook czy Amazon. Javid zapowiedział, że chce nałożyć na nie 2-procentowy podatek od dochodów uzyskiwanych w Wielkiej Brytanii, choć ma to być rozwiązanie tymczasowe – dopóki nie zostanie wynegocjowane międzynarodowe porozumienie w tej sprawie.

Mnuchin, który wcześniej w tym tygodniu groził, że USA mogą w odpowiedzi nałożyć karne cła na brytyjskich producentów samochodów, zapowiadany przez Javida podatek uznał w wystąpieniu w Chatham House za „dyskryminujący” i „niewłaściwy”.

– Stany Zjednoczone są bardzo mocno przekonane, że każdy podatek opracowany specjalnie dla firm działających w branży cyfrowej jest podatkiem dyskryminującym i nie jest odpowiedni oraz narusza nasze umowy podatkowe i inne kwestie – oświadczył Mnuchin.

Chińczycy mogą namieszać

Odniósł się też do innego potencjalnego punktu spornego między Waszyngtonem a Londynem, jakim jest ewentualny udział chińskiego koncernu Huawei w budowie sieci 5G w Wielkiej Brytanii. Brytyjski rząd ma niedługo podjąć decyzję w tej sprawie.

– Chcemy mieć pewność, że nasza infrastruktura jest chroniona” – powiedział Mnuchin. „A patrząc szerzej, ponieważ coraz więcej rzeczy jest podłączonych do internetu i do sieci telekomunikacyjnych, myślę, że kwestie bezpieczeństwa narodowego wykraczają poza tradycyjne aspekty – mówił.

USA przestrzegają, że używanie sprzętu firmy Huawei stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa ze względu na możliwość przekazywania przez nią danych chińskim władzom.

Źródło: PAP

REKLAMA