
Polscy studenci wrócili do kraju z chińskiego miasta Wuhan w nocy z 25 na 26 stycznia br. Chodzi o czterech studentów Politechniki Rzeszowskiej. W Chinach pozostaje nadal ośmiu.
Polscy studenci przylecieli do Warszawy przez Dubaj. Skierowano ich na obserwację w szpitalu specjalistycznym. Wiąże się to z rozprzestrzenianiem się wirusa 2019-nCoV – informuje GIS.
Grupa podróżowała przez Pekin i dalej lotem z Dubaju. Weryfikowana była w momencie wchodzenia na pokład przez lokalne służby medyczne, o czym poinformowano polskie służby.
Jak podaje Główny Inspektorat Sanitarny, powtórna weryfikacja stanu zdrowia, zgodnie z przyjętymi procedurami, odbyła się już na lotnisku F. Chopina w Warszawie. Profilaktycznie całą grupę skierowano na obserwację w szpitalu specjalistycznym.
GIS podaje, że w porozumieniu z innymi służbami, w tym strażą graniczną i służbami lotniskowymi, prowadzi bieżący monitoring osób przekraczających granicę Polski.
Zgodnie z przyjętymi procedurami, wszystkie osoby przylatujące do Polski z Chin i innych krajów Azji poddaje się bieżącej weryfikacji pod kątem stanu zdrowia. Wypełniają one dokumenty pozwalające na ich lokalizację w ciągu najbliższych dwóch tygodni.
Informacja @GIS_gov dot. stanu zdrowia grupy studentów powracających do Polski z Wuhan (Chiny) 26 stycznia 2020r. #Chiny #studenci #Polska #wirus #Wuhan #koronawirus #zdrowie https://t.co/Ee0PJCJSaW
— Główny Inspektorat Sanitarny (@GIS_gov) January 25, 2020
Źródło: GIS