Funkcjonariusze straży granicznej oddali strzały ostrzegawcze na granicy serbo-węgierskiej. 60 nielegalnych imigrantów próbowało przedostać się z Serbii.
3 strzały ostrzegawcze oddał funkcjonariusz węgierskiej Straży Granicznej, gdy 60 imigrantów szturmowało zabezpieczenia i próbowało się nielegalnie przedostać na Wegry. Do incydentu doszło na przejściu Roszke/Horgos.
Szilvia Szabo, rzecznik węgierskiej policji poinformowała, że nikt nie został ranny. Według relacji węgierskich strażników grupa około 60 osób około godziny 4.30 rano próbowała sforsować granice.
Po interwencji Węgrów grupa imigrantów zebrała się w miasteczku Horgos po serbskiej stronie granicy. W jej skład wchodzili imigranci z Syrii, Iraku, Afganistanu i Maroka. Tam urządzili coś w rodzaju konferencji prasowej, na której mówili, że zostali pobici przez węgierskich strażników i odesłani do Serbii.
– Moi przyjaciele próbowali przekroczyć granicę i policja węgierska bardzo źle zareagowała – opowiadał Mohab, nielegalny imigrant z Maroka. – Bili ich i zniszczyli im telefony komórkowe. Strzelali w powietrze i wtedy wszyscy uciekli.
4 nielegalnym imigrantom udało przedostać się na Węgry. Zostali jednak później schwytani przez Straż Graniczną. Sami Serbowie aresztowali 37 osób próbujących sforsować granicę. Po jakimś czasie przywrócono ruch na legalnym przejściu.
W Serbii przebywa obecnie około 6 tysięcy nielegalnych imigrantów, którzy mieszkają w prowadzonych przez władze obozach. W 2015 roku rząd Orbana postawił zasieki i zabezpieczenia wzdłuż granicy z Serbią. Tego roku dziesiątki tysięcy nielegalnych imigrantów, którzy z Turcji przedostali się do Grecji, przez Bałkany i Węgry chciała dostać się do Austrii i dalej do Niemiec, gdzie witała ich kanclerz Merkel.
Postawienie zasieków niemal całkowicie zatrzymało nielegalnych imigrantów na węgierskiej granicy. Jednak w 2019 roku próby dostania się na Węgry i dalej do krajów unijnych nasiliły się. Jak informują węgierskie władze każdego tygodnia podejmowanych jest kilkaset prób nielegalnego przekroczenia granicy.
