Krzysztof Jackowski, jasnowidz z Człuchowa zapytany przez „Super Express” o tegoroczne lato zapewnia, że „będzie bardzo kapryśne” i „brzydkie”. Poprzedzi je „szybka wiosna”. Czy tym razem przepowiednia pogodowa Jackowskiego spełni się po spektakularnej klapie dotyczącej zimy?
– Czeka nas szybka wiosna, po czym przyjdzie brzydkie lato. Zmienne, brzydkie lato – powiedział Krzysztof Jackowski.
– Zaznaczam jednak, że ja nie twierdzę, że w lipcu czy w sierpniu nie będzie upałów, ale moim zdaniem ta pora roku będzie bardzo kapryśna. Moim zdaniem musimy przygotować się na to, że często będzie padał deszcz – podkreślił.
Trzeba jedna zwrócić uwagę, że przepowiadanie pogody nie idzie najlepiej jasnowidzowi z Człuchowa. O obecnej „zimie” mówił, że na początku odczujemy ją bardzo mocno, a od połowy kończącego się miesiąca zacznie się przedwiośnie. Zdaje się, że było dokładnie na odwrót.
– Zima będzie ciekawa, ponieważ ja mam wrażenie, że pierwszy etap zimy to może być okres zimny. Poczujemy tę zimę. Natomiast, uwaga! Po połowie stycznia, a możne nawet wcześniej zacznie się przedwiośnie – zapowiadał w połowie października Jackowski.
– To znaczy nie wiosna, ale zima odpuści, zima bardzo szybko odpuści w przyszłym roku. I już jej nie będzie. Od połowy stycznia uważam, że zima nas ominie – przekonywał.
Źródła: se.pl/nczas.com
