Albania zastąpi Wielką Brytanię? Merkel chce rozszerzenia Unii o kolejne kraje bałkańskie

Kanclerz Angela Merkel i premier Albanii Edi Rama. Zdjęcie: EPA/HAYOUNG JEON Dostawca: PAP/EPA
Kanclerz Angela Merkel i premier Albanii Edi Rama. Zdjęcie: EPA/HAYOUNG JEON Dostawca: PAP/EPA.
REKLAMA

Angela Merkel wezwała Brukselę do rozpoczęcia negocjacji z Albanią w sprawie wstąpienia tego kraju do Unii Europejskiej. To jeden z efektów spotkania kanclerz Niemiec z premierem Albanii Edi Ramą.

Do spotkania liderów dwóch państw doszło na początku tygodnia w Berlinie. Po nim Angela Merkel zadeklarował poparcie Niemiec dla idei przystąpienia do Unii kolejnych krajów bałkańskich.

– W imieniu niemieckiego rządu chciałabym jasno powiedzieć, że zdecydowanie popieramy pomysł, by Albania i całe Zachodnie Bałkany były w Unii – powiedziała Merkel cytowana przez Euronews. – Chcemy by te kraje już teraz były coraz bliżej Unii.

REKLAMA

Merkel chciałaby aby na najbliższym marcowym posiedzeniu Rady Europejskiej ustalono, że rozpoczną się negocjacje akcesyjne z Albanią i Macedonią Północna. Według niej obydwa kraje już wiele zrobiły, by stać się częścią Unii Europejskiej.

W ubiegłym roku kilka krajów z Francją na czele odrzuciło możliwość rozpoczęcia negocjacji akcesyjnych z Albanią i Północną Macedonią.

– To kwestia wizji – mówił w październiku prezydent Francji Macron. – Zasady poszerzenia (Unii – przyp. red.) muszą ulec zmianie. Nie możemy rozpoczynać negocjacji akcesyjnych z Północną Macedonia przed Albanią. Rozmowy musza się toczyć z oboma krajami jednocześnie.

Przez długi czas przeciwnikiem otwarcia rozmów jeszcze z Macedonią była Grecja. Chodziło o przyjętą nazwę kraju. W lutym Macedończycy zdecydowali o zmianie nazwy swego kraju na Północną Macedonię i dopiero wtedy Grecy zgodzili się na negocjacje akcesyjne.

Zwolennikiem rychłego przyjęcia do Unii Albanii i Północnej Macedonii jest przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Byłoby bardzo dziwne, gdyby była szefowa resortu obrony miała swoje własne zdanie, inne niż jej szefowa Merkel.

31 stycznia Unię opuszcza Wielka Brytania. W liczbach oznacza to, że Wspólnota skurczy się o 244 tysiące km. kwadratowych. Ubędzie jej też 66 milionów mieszkańców. Być może eurokratom zdaje się, że wejście do Unii Albanii i Północnej Macedonii pokryje te „straty”.

REKLAMA