Znaleźli TO w koszu na śmieci. Burmistrz oferuje 500 zł za wskazanie tego „idioty”

Dzik. Foto: pixabay
Dzik. Foto: pixabay
REKLAMA

Prawdziwa głowa dzika w koszu na śmieci. Niecodzienne znalezisko wywołało skandal w Budzisławiu Kościelnym w powiecie konińskim. Burmistrz nazwał sprawcę „idiotą” i wyznaczył nagrodę za jego wskazanie.

O sprawie poinformował lokalny portal lm.pl. Otrzymał on od jednej z czytelniczek zdjęcie, na którym widnieje głowa dzika w koszu na śmieci. Znajdował się on niedaleko jednego z przystanków autobusowych.

Sprawa wywołała ogromne poruszenie wśród mieszkańców. – Po konsultacji z lekarzem weterynarii służby porządkowe gminy Kleczew pojechały na miejsce i zabezpieczyły głowę dzika. Musi ona zostać jeszcze przebadana pod kątem obecności chorób roznoszonych przez zwierzęta. Dopiero potem zostanie zutylizowana – czytamy na lm.pl

REKLAMA

Sprawa nie trafiła jednak na policję. Nie wiadomo też, czy sprawców można pociągnąć do odpowiedzialności.

Jeżeli nie ustalimy stanu faktycznego i okoliczności to nie można dokonać oceny prawno-karnej całej sytuacji – mówi Marcin Jankowski, rzecznik prasowy konińskiej policji.

Mariusza Musiałowski, burmistrz Kleczewa na wieść o sytuacji miał nazwać sprawcę „idiotą”. Na spotkaniu Rady Miejskiej zaproponował nawet, by ogłosić nagrodę 500 zł dla tego, kto wskaże odpowiedzialnego za wybryk.

Źródła: lm.pl/se.pl

REKLAMA