Zbrodnia w Płocku jest szczególnie bulwersująca. Trzech młodych mężczyzn porwało swojego znajomego, a następnie zamordowało go w bestialski sposób. Zrobili to z zimną krwią
Zbrodnia w Płocku została zaplanowana w szczegółach znacznie wcześniej. Prokuratura Rejonowa w Płocku informuje, że mężczyznom grozi kara od 12 lat więzienia do dożywocia.
Policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu płockiej komendy pracujący pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Płocku otrzymali zawiadomienie o zaginięciu 20-latka. Kilkanaście godzin później ustalili i zatrzymali trzech mężczyzn podejrzanych o pozbawienie wolności, a następnie zabójstwo zaginionego. 30 stycznia prokuratura wystąpiła z wnioskiem do sądu o tymczasowe aresztowanie zatrzymanych.
Zbrodnia miała drastyczny przebieg. Ofiara 27 stycznia przestała kontaktować się z rodziną. Śledztwo doprowadziło do ułożenia w całość zagadki zaginięcia młodego mężczyzny. Niestety poszukiwania zakończyły się odnalezieniem jego ciała w lesie na terenie województwa kujawsko-pomorskiego. Sprawcy w wieku 18-23 lata zamordowali znajomego w bestialski sposób, bo wszystko zaplanowali wcześniej.
– Nie działali w wyniku impulsu, emocji czy nagłego zamiaru. Szczególnie bulwersujące w tej sprawie jest to, że zbrodnia została przeprowadzona w sposób wyrachowany, zaplanowany. Nie można tu mówić o jakimkolwiek przypadku. Sprawcy przygotowali sobie wcześniej środki i przedmioty, które później wykorzystali – mówi Prokurator Rejonowy w Płocku Norbert Pęcherzewski.
Zatrzymani przez policjantów mężczyźni, usłyszeli w prokuraturze zarzuty pozbawienia wolności, a następnie zabójstwa mężczyzny. Motywacja działania sprawców zostanie ustalona w toku śledztwa prowadzonego przez płocką prokuraturę.
Źródło: mazowiecka.policja.gov.pl
