Komornik uwziął się na 65-letniego mężczyznę. Ten miał nie opłacić faktury na 89 złotych… 22 lata temu.
Komornik ściga 65-letniego pracownika socjalnego pana Macieja P. Mężczyzna 22 lata temu był kioskarzem w Krakowie.
Według komornika 8 marca 1998 roku pan Maciej nie opłacił faktury. Opiewała ona na 89 złotych i 70 groszy.
Nie opłacone zostały też inne faktury z tamtego miesiąca. Łącznie 1100 złotych.
Jednak od tego czasu narosły odsetki. Ponadto komornik naliczył sobie koszty egzekucji.
Obecnie komornik domaga się od 65-latka… 88 tys. złotych!
– Złożyłem doniesienie do prokuratury, bo to jest po prostu oszustwo! Przed tak starym długiem nawet nie mogę się bronić. Wszystkie dokumenty finansowe kiosku zostały już dawno zniszczone. Kto pamięta, co dokładnie robił 22 lata temu? Ściganie mnie to absurd! – powiedział dziennikarzom zdenerwowany pan Maciej.
Natomiast komornik broni się, że dług ściągany jest zgodnie z prawem i się nie przedawnił. Urząd nie ma zamiaru rezygnować z egzekucji.
Źródło: Wirtualna Polska