Wcześniej tenis i pływanie, a teraz odkryli przypadki pedofilii w łyżwiarstwie

lyzwiarstwo figurowe
Łyżwiarstwo - zepsuty sport ?Fot. ilustr. Wikipedia
REKLAMA

Francja ma kolejny skandal pedofilski związany ze sportem. Fala oskarżeń, głównie trenerów pracujących z młodzieżą, przetacza się przez kolejne dyscypliny. Tym razem padło na łyżwiarstwo figurowe, w którym Francuzi odnoszą spore sukcesy.

O skandalu piszą m.in. „L’Equipe” i „L’Obs”. Gazety przytaczają świadectwa byłych już wyczynowych sportowców jak Hélène Godard, Anne Brunetaux, Béatrice Dumur i Sarah Abitbol. Ujawniają, że byli ofiarami przemocy seksualnej ze strony trenerów.

Podobnie jak w przypadku innych dyscyplin oskarżają świat sportu o zmowę milczenia na ten temat. Opisywane przez nich gwałty i molestowanie seksualne miały miejsce od końca lat 70. do lat 90.

REKLAMA

„Zgwałcono mnie, gdy miałam 15 lat”, twierdzi w swojej książce łyżwiarka z Nantes, Sarah Abitol, mistrzyni łyżwiarstwa figurowego w parach. Obecnie 44-letnia Sarah Abitol oskarża o takie czyny swojego byłego trenera Gillesa Beyera. Do zbliżeń miało dochodzić w latach 1990–1992. Abitol miała wtedy 15–17 lat.

Gilles Beyer jest także oskarżany przez Hélène Godard. Ona też była wówczas nieletnia. Beyer mówi, że zgwałcił ją także trener i były mistrz łyżwiarstwa Jean-Roland Racle.

Dwie inne łyżwiarki figurowe, Anne Bruneteaux i Béatrice Dumur, oskarżają z kolei Michela Lotza, o „przemoc seksualną” w latach 80., kiedy miały mniej niż 15 lat. Powstaje pytanie, czy wiedzę o tym co działo się w ośrodkach treningowych miała federacja łyżwiarska?

Sarah Abitbol mówi o „zmowie milczenia”. Twierdzi, że po zakończeniu kariery wspomniała o sprawie Beyera ówczesnemu ministrowi sportu Jean-François Lamourowi. Miała usłyszeć – „mamy sygnały, ale przymkniemy oczy”. Kobiety uważają, że FESG (federacja łyżwiarska) była świadoma zachowań Gillesa Beyera wobec młodych zawodniczek, co najmniej od 2000 roku. Rodzice sportowców wysłali w tym czasie list do prezesa FFSG, Didiera Gailhagueta.

Obecna afera to efekt śledztwa dziennikarzy i przerwania milczenia przez zawodniczki. Oskarżenia o molestowanie seksualne dzieci poniżej 15 roku życia dotyczą już w sumie przypadków z 28 różnych dyscyplin sportowych.

REKLAMA