Jak podaje CNN, chińskie władze zagroziły, że osoby, które przyczyniają się do rozprzestrzeniania koronawirusa z Wuhan, muszą liczyć się z zarzutami karnymi. Chodzi o plucie w miejscach publicznych.
Departament Zdrowia Publicznego prowincji Hubei wydał specjalne oświadczenie. Podkreślono w nim, że osoby, które „celowo doprowadzają do zarażenia się innych ludzi poprzez plucie w miejscach publicznych, muszą liczyć się z odpowiedzialnością karną”.
Ponadto zarzuty takie mogą usłyszeć też ci, którzy nie wyrażają zgody na poddanie ich badaniom, kwarantannie lub leczeniu. To bowiem przyczynia się w efekcie do rozprzestrzeniania się koronawirusa.
Z najnowszych danych wynika, że epidemia wirusa z Wuhan rozprzestrzenia się. Jak podaje chińska komisja zdrowia, w wyniku zarażenia w Chinach zmarło już co najmniej 259 osób. Natomiast liczba zakażonych wynosi minimum 11791.
Z doniesień wynika, że koronawirus rozprzestrzenił się już na wszystkie prowincje i regiony ChRL. Co więcej, dotarł też do około 25 innych państw. W tym do USA, Niemiec, Francji i Finlandii. Na razie jedna nie ma informacji o zgonach poza obszarem Chin kontynentalnych.
W czwartek Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ogłosiła, że ekspansja koronawirsa jest zagrożeniem dla zdrowia publicznego o zasięgu międzynarodowym. Organizacja zaleciła więc państwom, by podejmowały działania powstrzymujące rozprzestrzenianie się wirusa 2019-nCoV. Chodzi m.in. o monitorowanie sytuacji, wczesne wykrywanie przypadków zakażenia i identyfikowanie osób, które mogły mieć kontakt z zainfekowaną osobą.
Źródła: CNN/nczas.com
