Jest wyrok ws. aktywistek Femenu, które nagimi piersiami „protestowały” przeciw Trumpowi

Akcja Femenu pod Łukiem Triumfalnym Fot. YT
Akcja Femenu pod Łukiem Triumfalnym Fot. YT
REKLAMA

Protesty Femenu najwyraźniej się banalizują. Wzbudzające na początku spore zainteresowanie rozbieranki młodych kobiet, najwyraźniej nie budzą już emocji. Paryski sąd uniewinnił grupę ekshibicjonistek i skazał tylko jedną z nich, ale za…oszustwo.

Ruch Femen został przeszczepiony do Francji z Ukrainy. Szybko znalazł naśladowczynie, chociaż nie wszystkie z nich miały co pokazywać. „Striptizy”przy różnych okazjach przyciągały jednak zawsze uwagę mediów, co z kolei zachęcało aktywistki do kolejnych działań.

Najczęściej kończyło się na grzywnach. Teraz jednak sąd w Paryżu trzy „Femenki” uniewinnił. Zademonstrowały one swoje gołe piersi podczas przejazdu konwoju prezydenta Donalda Trumpa przez Pola Elizejskie. Działo się to w czasie międzynarodowych obchodów w 2018 roku rocznicy 11 listopada w Paryżu.

REKLAMA

29 stycznia 2020 roku sąd je uniewinnił. Skazał jednak jedną aktywistkę, ale za… oszustwo i fałszerstwo. Kobieta wyłudziła fałszywym oświadczeniem akredytację prasową. Sąd skazał ją na zapłacenie 2000 euro grzywny i odszkodowania na rzecz fotografa, pod którego się podszyła.

Sam ekshibicjonizm stał się już dla sądu „standardem działań politycznych” i uznano, że pokazywanie gołego biustu nie ma żadnych konotacji seksualnych. Tu można by jednak z paryskim sądem polemizować. Wszystko zależy od tego o jaki biust chodzi…

Źródło: Le Figaro/ AFP

REKLAMA