Niby policja jest republikańska, państwo laickie, ale wtargnięcie funkcjonariusza do świątyni katolickiej, by wyciągnąć stamtąd demonstranta, wzbudziło powszechne oburzenie. Średniowieczne pojęcie kościoła jako miejsca azylu okazuje się w tym laickim społeczeństwie ciągle żywe.
Po tym incydencie także arcybiskup Tuluzy przypomniał policji, że powinna szanować kościoły jako „miejsca pokoju i azylu”. Powszechna niemal krytyka działania policji zapanowała też mediach społecznościowych.
Na Twitterze ukazał się filmik, na którym widać, że do kościoła Notre-Dame-du-Taur w Tuluzie wchodzi policjant, aby wyciągnąć z niego demonstranta, który się tam schronił. Wydarzenie miało miejsce w sobotę 1 lutego podczas kolejnego aktu protestów „żółtych kamizelek”.
Film zamieścił dziennikarz Laurenta Bigot z AB7Media, kanału youtube. Posypała się pod nim lawina krytycznych komentarzy. Głos w końcu zabrała nawet prefektura. W oświadczeniu wyjaśnia, że „policjant przypadkowo wszedł do kruchty kościoła”, aby wyciągnąć z niej kobietę.
W oświadczeniu dodano, że „policjant natychmiast po tym, jak zdał sobie sprawę, że jest w kruchcie kościoła, kobietę uwolnił”. Według prefektury incydent nastąpił po tym, jak „grupy agresywnych demonstrantów” schroniły się w kilku wejściach do budynków przy rue du Taur, gdzie stoi też kościół. W rzeczywistości widać brutalność policjantów i to, że kobieta jest mocno szarpana.
— Charlie García (@Charlibertad) February 1, 2020
Prefektura jednak twierdzi, że „funkcjonariusz trzymał ją tylko za ramię”, a policjanci starali się wyciągać demonstrantów z różnych bram, wypełniając rozkaz dotyczący zakazu wstępu „żółtych kamizelek” na Place du Capitole. W tym celu policja użyła także gazu.
Wyjaśnienia prefektury wyraźnie nie przekonały arcybiskupa Tuluzy Roberta Le Galla, który zareagował w niedzielę 2 lutego wydał swoje oświadczenie. Czytamy w nim m.in.: „Przypominam wam, że nasze kościoły pozostają miejscami pokoju i azylu, które należy szanować. (…) Wczoraj demonstranci schronili się w kościele Notre-Dame du Taur, niedaleko Kapitolu w Tuluzie, a policja weszła do jego kruchty. W atmosferze przemocy, w której żyjemy w naszym mieście już od ponad roku, szanując trudną pracę sił policyjnych, wzywam wszystkich do wyrażania pragnienia spokojniejszego dialogu”.
Les policiers entrent dans une église pour sortir des #GILETS_JAUNES #acte64 #Toulouse@Ab7Media @millerofficiel pic.twitter.com/Sh2Rh5C4km
— Laurent Bigot / AB7 Média (@laurentbigotfr) February 1, 2020
Źródło: France Info
