
Po latach zapadł wyrok w głośnej sprawie gwałtu zbiorowego w Pietrzykowicach. Kary dla syna polityka PSL i jego kompanów są skandalicznie niskie.
Afera z udziałem Michała O. syna byłego wicewojewody i wicemarszałka śląskiego z PSL ciągnie się od 6 lat. 21 grudnia 2013 roku miał razem z pięcioma innymi mężczyznami dokonać gwałtu zbiorowego na 16-latce, którą poznali w klubie.
Mężczyźni udali się z kobietą do domu jednego z nich w Pietrzykowicach. Tam nastolatka padła ofiarą zbiorowego gwałtu.
Oprócz syna polityka PSL wśród gwałcących był również chłopak, z którym dopiero co się związała.
Po wszystkim mężczyźni odwieźli kobietę na przystanek autobusowy. Nastolatka po powrocie do domu o wszystkim opowiedziała matce, a ta poinformowała policję.
Mężczyźni zostali aresztowani w wigilię. Jednak sprawa wyszła na jaw dopiero w styczniu 2014 roku.
Cała szóstka do końca utrzymywała, że do orgii doszło za zgodą dziewczyny.
Sprawa ciągnęła się latami. Dopiero teraz, po sześciu latach, zapadł pierwszy, nieprawomocny wyrok.
Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej wymierzył mężczyznom kary od 2 lat i 6 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: GW