Imigrant z Pakistanu zamordował we włoskim Versciaco swą ciężarną żonę. Dziecko miało urodzić się pod koniec lutego.
Do zbrodni doszło w ośrodku narciarskim w Południowym Tyrolu. Mustafa Zeeshan, imigrant z Pakistanu skopał, pobił, a następnie udusił swą żonę. 28-letnia Fatima była w 9 miesiącu ciąży. Dziecko miało się urodzić pod koniec lutego.
Para mieszkała w pokoju hotelu dla pracowników sezonowych. Pakistańczyk wyrabiał pizzę w restauracji jednego z dużych hoteli w Versciaco w pobliżu dolnej stacji ośrodka narciarskiego Monte Elmo.
Fatalnego dnia imigrant nie pojawił się w pracy. Gdy zadzwoniono do niego powiedział, że zmarła jego żona. Jego koledzy z pracy przyjechali do niego, ale nie chciał ich wpuścić. Wezwano karetkę, ale imigrant nie pozwalał wejść do pokoju także ratownikom.
Oględziny zwłok wykazały, że Fatima nie żyła od kilku godzin. Na jej ciele były siniaki i ślady brutalnego pobicia. Wyraźne były też ślady uduszenia. Sekcji zwłok jeszcze nie przeprowadzono, ale wszystko wskazuje na to, że Fatima odniosła wiele poważnych obrażeń wewnętrznych, więc przed śmiercią została bardzo brutalnie pobita. Fatima, która przyjechała do Włoch rok wcześniej praktycznie nie wychodziła z domu. Nikt więc jej w mieście nie znał.
Pakistańczyk został aresztowany i przebywa w więzieniu w Bolzano.
