Komunia święta nie dla proaborcyjnych polityków. Takie restrykcje wprowadził pewien amerykański ksiądz. Co więcej, podał listę nazwisk osób, którym nie udzieli sakramentu.
Komunia święta nie dla proaborcyjnych polityków. Tak postanowił ks. Richard Bucci z parafii Najświętszego Serca w West Warwick na terenie stanu Rhode Island.
– Zgodnie z nauczaniem Kościoła katolickiego głoszonym od 2 000 lat, następujący członkowie legislatury NIE będą otrzymywać Komunii świętej, tak samo jak wszyscy urzędnicy stanu Rhode Island oraz członkowie Kongresu Rhode Island – napisał on w liście, który wysłał do urzędników stanowych.
To jednak nie wszystko. Urzędnicy nie mogą również pełnić funkcji świadka na ślubie, być rodzicem chrzestnym oraz lektorem w kościele.
Ks. Bucci wyjaśnił, że chodzi mu o to, aby nie zachęcać proaborcyjnych polityków do życia w grzechu i popełniania świętokradztwa.
Sprawę skomentowała diecezja Providence. Zgodnie z jej opinią, stanowisko Kościoła dotyczące udzielania Komunii jest jasne, natomiast kapłani powinni się do niego stosować.
Natomiast jeden z wykluczonych polityków, senator Carol McEntee, wezwał biskupa Providence Thomasa Tobina do przeprosin. Z kolei od ks. Bucciego domaga się rezygnacji z funkcji proboszcza.
Źródło: lifenews.com
