PILNE! Miażdżący dla Polski raport ws. 447 jeszcze w lutym! „Trzęsienie ziemi w relacjach z USA”

Marsz Przeciw 447 - Warszawa. Foto: PAP
Marsz Przeciw 447 - Warszawa. Foto: PAP
REKLAMA

Jak informuje Marcin Makowski w najnowszym numerze „Do Rzeczy” już w lutym ma być opublikowany zaległy raport Departamentu Stanu w sprawie restytucji mienia pożydowskiego. Wg Krzysztofa Bosaka raport ten ma być miażdżący dla Polski.

Przypomnijmy, że według przyjętej w 2018 roku ustawy ACT JUST 447 amerykański Departament Stanu miał najpóźniej jesienią 2019 roku przedstawić raport dotyczący restytucji mienia pożydowskiego przed Kongresem.

Raport co prawda nie został opublikowany we wskazanym terminie, jednak według zakulisowych informacji jest już gotowy i ma zostać przedstawiony w lutym. Wnioski w nim zawarte mają być druzgocące dla Polski.

REKLAMA

W artykule Marcina Makowskiego w „Do Rzeczy” możemy przeczytać, że „tarcia różnych grup interesów w USA powodują, że do dziś nie pojawił się raport o stanie restytucji mienia pożydowskiego w Europie”. Jednak wg ustaleń raport ten ma zostać opublikowany jeszcze w lutym.

Uchwalona w maju 2018 r. ustawa JUST Act 447, nakładała na Departament Stanu obowiązek sporządzenia raportu o stanie restytucji majątku pożydowskiego w Europie. Termin minął w listopadzie 2019 r. To element tarć w amerykańskiej polityce. Kiedy się pojawi? Najpewniej w lutym – pisze na Twitterze Makowski.

Miażdżące ustalenia raportu Departamentu Stanu

O tym, że raport jest gotowy mówiło się już od końca ubiegłego roku. Wówczas poseł Krzysztof Bosak podzielił się zakulisowymi informacjami, jakie krążą po Warszawie. Ustalenia raportu dotyczące Polski mają być dla naszego kraju miażdżące.

W kontekście raportu o nas jako „najbardziej antysemickim” narodzie warto wiedzieć jaka plotka krąży po Warszawie: W Departamencie Stanu jest już gotowy raport pisany na bazie ustawy 447. Część dotycząca Polski jest podobno miażdżąca. Publikacja będzie trzęsieniem ziemi w relacjach z USA – napisał na Twitterze Bosak.

Musi być opublikowane. To wynika z ustawy 447. Na tym właśnie ona polegała i dlatego jest niebezpieczna. Ta ustawa nakierowała amerykańską dyplomację na antypolskie tory. Teraz podobno redagują to tak żeby trochę owinąć w bawełnę istotę sprawy – twierdził wówczas polityk Konfederacji.

Ustawa 447 JUST – co to jest?

“Ustawa 447” (S.447 – Justice for Uncompensated Survivors Today/JUST Act – “sprawiedliwość dla ofiar, którym nie zadość uczyniono”) to amerykańska ustawa, która dotyczy restytucji mienia ofiar Holocaustu. W maju 2018 roku została podpisana przez prezydenta USA, Donalda Trumpa. Jest konsekwencją Deklaracji Terezińskiej, sygnowanej przez 46 państw, w tym Polskę, w czerwcu 2009 roku.

Z ustawy wynikają dwie konsekwencje:

1. zobowiązanie Departamentu Stanu USA do złożenia sprawozdania na temat sytuacji zwrotu mienia pożydowskiego,
2. ustawa jest podstawą prawną do tego, żeby USA poprzez swoje kanały dyplomatyczne wspierały odzyskiwanie pożydowskich majątków bezspadkowych. Stany Zjednoczone mają wspomagać międzynarodowe organizacje wspierające ofiary Holocaustu.

Ustawa 447 JUST – co nam grozi?

Po pierwsze, ustawa budzi polski sprzeciw, ponieważ jest niezgodna z polskim i międzynarodowym prawem. Według tych ogólnie przyjętych regulacji mienie bezspadkowe, czyli takie, do którego nie ma spadkobierców, przechodzi na Skarb Państwa danego kraju, natomiast organizacje żydowskie roszczą sobie pretensje na podstawie prawa krwi.

Po drugie, nie ma powodu, dla którego Polacy mieliby komukolwiek wypłacać jakiekolwiek sumy – nasz naród podczas II wojny światowej poniósł największe straty osobowe. To sprawcy, a nie ofiary, są zobowiązani do wypłacenia odszkodowań.

Po trzecie, kwoty roszczeń organizacji żydowskich sięgają nawet 300 miliardów dolarów – to trzykrotność rocznego budżetu Polski! Wypłacenie takiej sumy oznaczałoby kompletne bankructwo i upadek gospodarczy naszego kraju lub przejęcie polskiego mienia przez organizacje żydowskie.

REKLAMA