Holenderska policja aresztowała Polaka, który masturbował się i gwałcił skrzynkę na listy obok komisariatu. Robił to nawet podczas interwencji mundurowych.
Co można włożyć do skrzynki na listy? Polak z Venlo udowodnił, że nie tylko zaklejoną kopertę.
Holenderskie media żyją skandalem obyczajowym, którego bohater… zgwałcił skrzynkę pocztową. Mało tego, robił to na oczach lokalnych policjantów.
Jak się bowiem okazało Polak masturbował się i symulował seks z skrzynką na listy, która znajdowała się obok komisariatu. Nawet w trakcie interwencji mundurowych mężczyzna nie przerywał sobie „uciechy”.
Miłośnik skrzynek trafił do celi, natomiast wkrótce okazało się, że Polak jest dobrze znany holenderskiej policji.
Wcześniej był zatrzymywany m.in. za akty wandalizmu w supermarkecie oraz atak na funkcjonariuszy.
Jednak policja podejrzewa, że gwałt na skrzynce na listy miał drugie dno. Funkcjonariusze uważają, że mężczyzna mógł szukać schronienia w policyjnej celi, a gwałt na ich skrzynce pocztowej był pretekstem do aresztowania.
Źródło: mojaniderlandia.pl
