Ekolodzy grabią sobie mocno. Przeszkadzają im już nawet koncerty muzyczne [VIDEO]

Piosenkarze
Zielona artystka Billie Eilish Fot. screen
REKLAMA

Okazuje się, że praktycznie wszystkie działania człowieka tworzą jakieś dodatkowe „ślady węglowe” i szkodzą planecie. Zieloni radykałowie nie chcą już rozmnażania się ludzi, hodowli zwierząt, latania samolotami. Ich zdaniem praktycznie już wszystkich i wszystko można obarczyć winą za ocieplanie klimatu. Najlepiej, gdyby ludzkość popełniła natychmiast zbiorowe samobójstwo?

Sekta klimatyczna doprowadzi w końcu do zbiorowych samobójstw, przy których James Jones i jego wspólnota „Świątyni ludu” to będzie pikuś… Chyba, że ludzie wkurzą się na tyle, że owych sekciarzy pogonią. Szansa jest duża, bo Zieloni radykałowie zrażają sobie po kolei wszystkich.

Nie przepuścili nawet fanom muzyki. Gigantyczne koncerty i światowe trasy zespołów, transport sprzętu, przejazdy fanów to przecież negatywny i całkiem spory negatywny wpływ muzyki na środowisko.

REKLAMA

Już w listopadzie ub. roku poprawna klimatycznie grupa Coldplay odłożyła swoją trasę koncertową, by wywołać refleksję nad jej wpływem na środowisko. Billie Eilish wykonująca muzykę alternatywną (pięć statuetek Grammy tylko w 2020 roku), składa samokrytykę: „Samoloty wyrządzają tyle szkód… Problem polega na tym, że wykonuję pracę, w której nie mogę z nich zrezygnować ! ” Massive Attack z kolei wyruszył na swoje tourné… pociągiem.

Firma badawcza Tyndall Center ma mapować ruchy grup turystycznych i pozostawiony przez nie „ślad węglowy”. Badania mają podpowiedzieć konkretne rozwiązania. Już teraz proponuje się, żeby np. dla rozgrzeszenia piosenkarze wspierali częścią dochodów… zalesianie świata. Artyści mają przecież zawsze świecić przykładem i być „awangardą postępu”.

Szuka się działań zastępczych. Latać muszą, więc mają dyskomfort. Piosenkarka Suzane mówi: „ To skomplikowane, ale próbujemy zachować równowagę. Ok, wziąłem samolot, ale w Paryżu będzie to już rower.” Niektóre festiwale muzyczne wykluczają wyroby z plastiku, ale to wszystko tylko „listki figowe” rzeczywistej emisjo CO2. Jednak lista adeptów sekty Zielonych w show biznesie robi się coraz dłuższa.

Swoją drogą okazuje się teraz, że taki Owsiak już od wielu lat organizacją swoich koncertów zanieczyszcza nam Europę jak cholera…

 

 

 

 

Źródło: France Info

REKLAMA