Masoni wspierają arabskie ruchy LGBT? Na zamkniętym spotkaniu przedyskutują temat islamu i homoseksualizmu

islam
Zaproszenie na konferencję masońską islam i homoseksualizm Fot. Twitter Hiram
REKLAMA

W sieci ukazało się zaproszenie na spotkanie wolnomularzy w Marsylii. Temat „islamu i homoseksualizmu” jest dość frapujący i może muzułmanów rozsierdzić. Masoni się jednak przed tym zabezpieczyli.

Spotkanie masońskie wyznaczono na czwartek 27 lutego na godz. 19:30, przy ulicy Armanda Bédarride w Marsylii. Zaproszenie znalezione na masońskim portalu zaznacza jednak, że mogą wejść „tylko bracia i siostry z ich aktualnym paszportem masońskim”. O czym była mowa muzułmanie, którzy nie są wolnomularzami, raczej się nie dowiedzą.

Spotkanie organizuje miejscowa loża „Le Choix des Vrais Amis”, która należy do Grand Orientu. Spotkanie odbywa się w formule “Tenue Blanche Fermée”, co oznacza, że do omówienia tematu konferencji zaproszono „profana”, czyli kogoś spoza loży.

REKLAMA

O islamie wobec homoseksualizmu będzie opowiadał Mounir Baatour. Był on pierwszym otwarcie homoseksualnym kandydatem w wyborach prezydenckich w Tunezji w 2019 r. To były sędzia i prezes stowarzyszenia tunezyjskiego lobby LGTB o nazwie Shams, które założono w 2015 roku.

Shams oznacza słońce, ale też jest to imię szyickiego derwisza z XIII wieku Shamsa ed Dîna Tabrîza, któremu przypisuje się homoseksualny związek z poetą Djalâlem ad-Dîn Rnmim. Stowarzyszenie otrzymało złoty medal miasta Paryża.

Baatour, na którym ciąży pięć „fatw” (potępień) ze strony duchownych islamu, mieszka na stałe we Francji, gdzie otrzymał azyl. Swoją „kampanię prezydencką” też robił z Paryża. W 2013 roku został skazany w Tunezji za uprawianie sodomii z nieletnim. Chociaż reklamowano go jako pierwszego zadeklarowanego homoseksualistę, który startował na prezydenta w kraju arabskim, to nawet niektóre stowarzyszenia LGTB się od niego odcinały.

Około dwudziestu stowarzyszeń „broniących praw homoseksualistów i osób trans w Afryce Północnej i basenie Morza Śródziemnego” wystosowało petycję, w której stwierdzono, że Baatour stanowi wręcz „niebezpieczeństwo” dla wizerunku społeczności LGBTQ. Masoni wybrali zatem niezłego „eksperta”…

REKLAMA