Rozwód jak wojna. Spalił wart milion dolarów majątek bo nie chciał płacić alimentów

Dolary zdjęcie ilustracyjne Foto: Pixabay
Dolary zdjęcie ilustracyjne Foto: Pixabay
REKLAMA

Mężczyzna spalił cały swój majątek z nienawiści do byłej. Nie chciał płacić żonie alimentów.

Rozwody bywają burzliwe. Jednak to czego dokonał Bruce McConville, aby zemścić się na żonie przejdzie do historii.

55-letni McConville to dobrze prosperujący biznesmen i niedoszły burmistrz. Jednak jego rozstanie z żoną zamieniło się w prawdziwą wojnę.

REKLAMA

Kobieta walczyła o jak najwyższe alimenty dla siebie i dziecka przed sądem. Z kolei sąd nie mógł ustalić jakim majątkiem dysponuje mężczyzna.

Sąd chciał, by biznesmen zapłacił 300 tys. dolarów zabezpieczenia, a docelowo sprzedał majątek i podzielił się pieniędzmi.

Wściekły za rozstanie i sądowe piekło mężczyzna postanowił, że nie odda żonie nawet centa. Potajemnie sprzedał wszystkie nieruchomości i firmy, a uzyskane w ten sposób pieniądze wypłacił z banku.

Na tych operacjach uzyskał ponad miliona dolarów (ok. 4 mln złotych). Następnie usypał z nich dwie góry pieniędzy… i podpalił.

Jak podaje dziennik „Ottawa Citizen” w pierwszym ognisku mężczyzna puścił z dymem 743 tys. dolarów. W drugim 293 tys. dolarów.

Ogniska, w których palił szeleszczące dolary zapłonęły 23 września i 15 grudnia.

Teraz sąd ustalił co stało się z majątkiem biznesmena. Sam 55-latek tłumaczył się później frustracją z powodu postępowania rozwodowego.

– Nie jestem osobą wyjątkowo materialistyczną. Przeszedłem długą drogę. Zawsze byłem oszczędny i właśnie dlatego moja firma przetrwała 31 lat – mówił McConville.

Jednak sąd okazał się niewzruszony. Mężczyzna trafił do aresztu, a ponadto nałożono na niego grzywnę.

Będzie płacić 2 tys. dolarów dziennie swojej byłej żonie. Co więcej – sędzia poinformował, że ta sankcja nie ma związku z alimentami, które mężczyzna i tak będzie musiał płacić.

Źródło: Fakt

REKLAMA