Grecy mają już dość! Przygotowują anty-imigrancką blokadę

imigrant/Grecy/Imigranci - zdjęcie ilustracyjne. / foto: YouTube
Imigranci - zdjęcie ilustracyjne. / foto: YouTube
REKLAMA

Zbliża się wiosna, a wraz z nią kolejna fala imigrantów przybywających do Europy. Grecy mają już dość takiego scenariusza. Postanowili więc zbudować specjalną przeciw-imigracyjną barierę na Morzu Egejskim.

Czy plan rządu w Atenach się powiedzie, tego na razie nie wiadomo. Pewne jest natomiast, że Grecy mają już dosyć kolejnych fal imigrantów, które przetaczają się przez ich kraj do państw Europy Zachodniej. Teraz grecki MON ogłosił przetarg na stworzenie pływającej bariery.

Przeciw-imigracyjna zapora ma mieć blisko 3 km długości. Jej wysokość ma natomiast sięgać pół metra ponad taflę Morza Egejskiego. Instalacja ma zapewnić bezpieczeństwo wyspie Lesbos przed imigrantami – głównie z Turcji.

REKLAMA

Specjalne oświetlenie ma spowodować, że bariera będzie widzialna także w nocy oraz w trudnych warunkach pogodowych. Zapora anty-imigrancka ma być usytuowana na północ od Lesbos. Właśnie tam bowiem odległość od tureckich brzegów jest najmniejsza. Jest to więc najkrótsza droga do Europu dla imigrantów.

Jeśli bariera spełni swoje zadanie, wówczas zostanie wydłużona aż o 15 km. Taka „tama” dla uchodźców ma kosztować Grecję około pół miliona euro.

Grecy mają już dość tego, że imigranci z Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej traktują ich kraj jak swoistą „bramę do Unii Europejskiej”. Jak podaje agencja ONZ ds. uchodźców, w 2019 roku do greckich brzegów dotarło 59 726 migrantów. Niemal 80 proc. z nich przybyło na Chios, Samos i Lesbos.

Od 2016 roku funkcjonuje specjalna umowa z Turcją. Jednak rząd w Atenach nadal nie radzi sobie z przeludnieniem w obozach dla imigrantów. Ośrodki te już dawno nie są w stanie spełniać swoich funkcji.

Źródło: PCh24.pl

REKLAMA