Lekarz imigrant został skazany na dożywocie za 90 przestępstw seksualnych popełnionych na swoich pacjentkach. Najmłodsza ofiara zwyrodnialca miała 15 lat.
Imigrant Manish Shah był lekarzem brytyjskiej państwowej służby zdrowia – NHS. Przez lata wykorzystywał swój zawód, by dopuszczać się seksualnych przestępstw wobec pacjentek. Najmłodsza ofiara miała 15 lat. Imigrant został skazany na dożywocie za 90 takich czynów.
Lekarz dopuścił się kilkunastu ataków na tle seksualnym, kilkunastu czynów lubieżnych z jak to określono w atakach sądowych „penetracją”, molestowania i dotykania.
Imigrant oszukiwał swe pacjentki i doprowadzał je do poddania się czynnościom, które nie wynikały z diagnozowania, czy leczenia. Przeprowadzał całkowicie niepotrzebne badania intymnych części ciała tylko dla własnej satysfakcji seksualnej.
Sąd uznał takie nadużywanie swej pozycji, zaufania za okoliczność szczególnie obciążającą. Sędzia określił lekarza zwyrodnialca jako „mistrza oszukiwania”. Shah pracował w swojej społeczności jako lekarz przez wiele lat i zdobył zaufanie pacjentek, co pozwalało mu doprowadzać je do poddania się jego „badaniom”.
Śledztwo było bardzo trudne, gdyż dotyczyło delikatnej i dyskretnej materii. W jego trakcie coraz więcej pacjentek zaczęło mówić o swych wątpliwościach i doświadczeniach w gabinecie lekarza imigranta.
W ciągu ostatnich tygodni to kolejna głośna rozprawa, której „bohaterem” jest imigrant zboczeniec. Niedawno skazano na karę dożywocia Reynhard Sinaga, imigranta z Indonezji homoseksualistę, który dopuścił się 136 gwałtów na mężczyznach. Wcześniej pozbawiał ich środkami farmaceutycznymi przytomności.
