Ford współfinansował wystawę o Auschwitz. Pominięto współpracę firmy z nazistowskimi Niemcami

Henry Ford i Adolf Hitler/Fot. domena publiczna
Henry Ford i Adolf Hitler/Fot. domena publiczna
REKLAMA

W amerykańskich Archiwach Narodowych zorganizowano wystawę poświęconą niemieckiemu nazistowskiemu obozowi Auschwitz-Birkenau. Odbyła się ona z okazji 75. rocznicy wkroczenia do obozu Armii Czerwonej. Jednym ze sponsorów wydarzenia był Ford.

Trwająca trzy tygodnie wystawa dotycząca Auschwitz w Archiwach Narodowych USA zaprezentowano dokumenty i materiały wideo. Wystawiono także banery informujące o tym, kto jest sponsorem. „Wystawa jest częściowo finansowana przez Fundację Archiwów Narodowych poprzez ogólne wsparcie funduszu Ford Motor Company” – można było przeczytać. W wystawie nie wspomniano jednak ani słowem o tym, że firma Henry’ego Forda wykorzystywała siłę roboczą więźniów niemieckich obozów. Z tego powodu oburzony jest izraelski „Times”.

Amerykański Ford zachował bowiem większość kontroli nad niemiecką filią (od 1939 Ford-Werke) do maja 1942 roku. Wciągu niemal trzech lat wojny, Ford wyprodukował jedną trzecią niemieckich ciężarówek wojskowych. Ponadto było to dziewięć lat po dojściu Hitlera do władzy oraz po pięciu miesiącach po przystąpieniu USA do wojny.

REKLAMA

Jak podkreśla „Times of Israel”, uznając swoją rolę w Holokauście w 2001 roku Ford wyłożył 2 mln dolarów na fundusz przeznaczony na rekompensatę dla ofiar niewolniczej pracy. Kolejne 4 mln przeznaczył na badania dotyczące praw człowieka.

Zdziwiony pominięciem roli Forda w niemieckiej machinie wojennej był były urzędnik Skarbu USA, który negocjował fundusz dla ofiar.

„To dobrze, że (Ford – przyp. red.) przyczynia się do wystawy” – napisał Stuart Eizenstat.
„Ale powinna ona ujawnić ich rolę w wojnie, a nie tylko znany antysemityzm Henry’ego Forda” – dodał w mailu do Żydowskiej Agencji Telegraficznej.

„Ford Motor Company potępia antysemityzm i wszelkie formy dyskryminacji” – oświadczyła firma, po pytaniach zadawanych przez ŻAT.

„Fundusz Ford Motor Company, filantropijne ramię firmy, od wielu lat wspiera Fundację Archiwów Narodowych i inne grupy historyczne, aby promować świadomość i zrozumienie naszej przeszłości. Pozostajemy zaangażowani w rozwój zrozumienia i dobrej woli wszystkich ras, religii i kultur” – czytamy dalej.

Z dokumentów wynika również, że amerykański Ford w 1943 roku zachęcał francuskie oddziały do współpracy z nazistami. Francja była wówczas pod niemiecką okupacją. Ujawniono, że „zwiększona aktywność francuskich oddziałów Forda w imieniu Niemców otrzymała pochwałę rodziny Forda w Ameryce”.

Według amerykańskiego wywiadu, po alianckich bombardowaniach na Niemcy fabryka Forda w Kolonii została „znacznie powiększona”, żeby zrekompensować starty.

Źródło: timesofisrael.com

REKLAMA