
REKLAMA
„Mapkę, która pomogła elitarnej grupie płetwonurków odnaleźć ciało Piotra Woźniak-Staraka, sporządził człowiek, który tamtej nocy brał udział w nocnych regatach. Jasnowidz Krzysztof Jackowski rzeczywiście sporządził aż dwie mapy, ale do niczego się nie przydały” – mieli ustalić dziennikarze portalu Onet.pl. Sam jasnowidz z Człuchowa nie zgadza się z tą wersją, dlatego też ujawnił sms-y, które otrzymywał od szefa grupy płetwonurków.
REKLAMA