
Robert Mazurek wbił w fotel szefa PSL – Władysława Kosiniak-Kamysza. Poszło o sprawę dyrektora Muzeum Historii Polskiego Ruchu Ludowego. „Nie wstyd Panu?”. Ludowiec dalej bronił osoby, która doniosła na 21 osób.
Na antenie RMF FM gościem Roberta Mazurka był przewodniczący PSL-u Władysław Kosiniak-Kamysz. Tam poruszono sprawy wieku emerytalnego, Szymona Hołowni oraz Muzeum Historii Polskiego Ruchu Ludowego. Okazuje się, że zarządza nim z nadania PSL dr Janusz Gmitruk.
– Mężczyzna to agent Służb Bezpieczeństwa, który w czasie PRL donosił na 21 osób, w tym na prof. prof. Andrzeja Friszke, który potem był przez dwa lata inwigilowany. Mówimy o człowieku, który został prawomocnie skazany za kłamstwo lustracyjne – zauważył Robert Mazurek.
– Tak, został powołany na to stanowisko przez marszałka Adama Struzika z PSL – przyznał szef PSL-u.
– Nie wstyd Panu? – zapytał zażenowany dziennikarz.
– Nie – stwierdził Kosiniak-Kamysz, czym mocno zdziwił Mazurka.
– Znakomicie. Ma rację prof. Friszke – Gmitruk jest osłaniany przez swoich mocodawców… – powiedział wzburzony Mazurek.
– Nie chodziło osłanianie, też dobrze wykonuje swoje obowiązki. (…) Jeśli będziemy żyć tylko przeszłością, to będziemy tylko rozdrapywać rany. Jeżeli popełnił błąd, to powinien przeprosić – ocenił gość RMF FM.
– Jeżeli popełnił błąd?! Proszę państwa, facet donosił na 21 osób, mało tego, skłamał później w oświadczeniu lustracyjnym – ripostował dziennikarz.
– Ale tego nie zrobiłem ja – przerwał mu dość głupio Kosiniak-Kamysz
– Nie, oczywiście, że nie. Pan mówi, że nie ma problemu. 30 lat po zmianie ustroju PSL nie ma lepszych kandydatów niż agent SB – skwitował załamany Mazurek.
🚜🚜Red. Mazurka na poletku @KosiniakKamysz
-Jeżeli popełnił błąd powinien przeprosić /J.Dymitruk/
– Facet donosił na 21 osób, skłamał w oświadczeniu.
-Ale to nie zrobiłem ja.
– I pan mówi, że no problem.30 lat po zmianie ustroju i PSL nie ma lepszych kandydatów jak agent SB🥊 pic.twitter.com/hqPtdx51i2— PikuśPOL 🇵🇱 📿 (@pikus_pol) February 12, 2020
Źródło: RMF FM