
Złodzieje zabrali 93-letniemu mężczyźnie pojazd niezbędny do poruszania się w mieście. Wnuczka opublikowała list, w którym prosi o pomoc.
W poniedziałek wieczorem nieznani sprawcy zabrali 93-letniemu mężczyźnie elektryczną hulajnogę z siedzonkiem. Wyglądający na nowoczesny gadżet pojazd był w rzeczywistości niezbędny dla starszego pana.
„Hulajnoga” to frugal city. Starsi ludzie mogą dzięki nim pokonywać większe odległości, gdy nie mają sił chodzić.
Do kradzieży doszło w Warszawie na Żoliborzu, obok metra pl. Wilsona. Po tej kradzieży apel o pomoc wystosowała wnuczka 93-latka.
– Wczoraj wieczorem z pl. Wilsona sprzed kina Wisła ukradziono mojemu dziadkowi elektryczną hulajnogę z siedzonkiem. Dziadek ma 93lata i hulajnoga była jego środkiem transportu, bez niej nie bardzo jest w stanie się poruszać – napisała pani Magdalena.
Jej apel udostępniono ponad 600 razy. Został m.in. opublikowany przez stronę Plac Wilsona.
Szanowny, szanowna oddaj co zabrałaś. To nie jest hipsterski wehikuł, ale przedmiot potrzebny do codziennego życia dla…
Posted by Plac Wilsona on Tuesday, 11 February 2020
Warszawiacy są oburzeni kradzieżą i chcą pomóc 93-latkowi. Komentujący sugerują sprawdzenie monitoringu, a jeżeli zguba się nie odnajdzie chcą zrobić zbiórkę na nowe urządzenie.
Źródło: Radio Zet