Krystyna Pawłowicz ma dość! Mocno zaatakowała w Walentynki: „Nikt nie znieważy mnie i nie napluje mi pod nogi”

Krystyna Pawłowicz. Foto: PAP
Krystyna Pawłowicz. Foto: PAP
REKLAMA

Krystyna Pawłowicz w Walentynki postanowiła znów o sobie przypomnieć. Czy życzyła wszystkim udanego wieczoru albo randki? Nic z tych rzeczy. Polityk PiS-u wystosowała dramatyczny apel. Zarzuciła Gazecie Wyborczej hejt i nawoływanie do ataku na jej osobę. „Nikt nie znieważy mnie i nie napluje mi pod nogi”.

Była posłanka z tak mocnym apelem wyskoczyła akurat przed Świętem Zakochanych. Widocznie jednak te kwestie mocne leżały jej na sercu.

„Uprzejmie proszę byłych sędziów Trybunału Konstytucyjnego ,TVN ,Onet, Gazetę Wyborczą itp. o powstrzymanie się od wzbudzania nienawiści i zachęcania waszych fanów do agresji wobec mnie. Może chociaż w wasze „walentynki” nikt nie znieważy mnie i nie napluje mi pod nogi ani na plecy…” – napisała na Twitterze Pawłowicz.

REKLAMA

Internauci wsparli polityka PiS i mimo apelu życzyli jej wszystkiego najlepszego.

– „Niech się pani trzyma”, „Jest Pani super”, „Kochamy Panią” – to jeden z wielu komentarzy pod wpisem byłej posłanki.

 

REKLAMA