Jarosław Kaczyński: Po tragedii smoleńskiej Andrzej Duda zachował się jak trzeba. Później nie dopuścił do zamachu

Andrzej Duda, Barbara Skrzypek oraz Jarosław Kaczyński. / foto: PAP/Radek Pietruszka
Andrzej Duda, Barbara Skrzypek oraz Jarosław Kaczyński. / foto: PAP/Radek Pietruszka
REKLAMA

15 lutego odbyła się pierwsza konwencja wyborcza Andrzeja Dudy. W jej trakcie przemawiali najważniejsi politycy Prawa i Sprawiedliwości m.in. Jarosław Kaczyński, Beata Szydło czy Mateusz Morawiecki. Wszyscy oczywiście prawili komplementy obecnemu prezydentowi. Co na jego temat miał do powiedzenia prezes PiS?

– Mamy wspaniałego kandydata na prezydenta i zwyciężymy – zapowiedział na konwencji Jarosław Kaczyński. Cóż, dziwne by było, gdyby prezes PiS stwierdził publicznie, że Andrzej Duda jest kiepskim kandydatem.

Przez pewien czas mówiło się jednak, że PiS może chcieć wystawić Beatę Szydło. Jarosław Kaczyński ucina teraz te spekulacje.

REKLAMA

– Sądzę, że nikt nie miał wątpliwości, jaki będzie wybór w tej niezwykle ważniej sprawie. Rzecz była oczywista, ale pamiętajmy: oczywistość nie wynika z niego, zawsze muszą być tej oczywistości jakieś bardzo mocne przesłanki – oświadczył prezes PiS.

Jakie to przesłanki widzi więc Kaczyński za tym, by sądzić, że Duda jest dla PiS idealnym kandydatem?

– W wielkim uproszczeniu można powiedzieć tak: są trzy takie przesłanki. Pierwsza odnosi się do drogi Andrzeja Dudy do prezydentury, do tego momentu, kiedy w 2015 r. wysunięty przez naszą partię został prezydentem. Druga przesłanka odnosi się do sposobu wypełniania tej funkcji w niezwykle ważnym i trudnym czasie. Przesłanka trzecia odnosi się do tego, co możemy przewiedzieć jeżeli chodzi o przyszłą kadencję i kolejne pięć lat, o które walczymy – mówił Kaczyński.

Po tragedii smoleńskiej zachował się jak trzeba

– Jego potencjał zauważyli inni, i dzięki temu w bardzo młodym wieku znalazł się w Kancelarii Prezydenta od razu jako minister, gdzie świetnie współpracował z śp. Lechem Kaczyńskim. W dramatycznym i trudnym czasie po tragedii smoleńskiej Andrzej Duda odmówił wydania dokumentów, które świadczyłyby o śmierci Lecha Kaczyńskiego w momencie, kiedy nie odnaleziono jego ciała. Odmówił tym, którzy błyskawicznie chcieli przejąć władzę. To był dowód odwagi i zdecydowania – stwierdził prezes PiS.

Andrzej Duda powstrzymał zamach

– Niestety, nasi przeciwny nie pogodzili się z podwójnym zwycięstwem. Nie godzili się na prezydenta Dudę ani na premier Szydło. Prowadzili różnego rodzaju przedsięwzięcia, i tu w Polsce, i za granicą. Były nawet próby przeprowadzenia zamachu stanu, bardzo niesprawne. Andrzej Duda to powstrzymał – powiedział Jarosław Kaczyński.

Jak widać w opinii prezesa PiS Andrzej Duda jest kandydatem idealnym. Zdaje się, że dla dobrego wyniku wyborczego politycy PiS byliby w stanie przypisać Dudzie nawet nadnaturalne zdolności.

Źródło: Polsat News

REKLAMA