Szkoła im. Lecha Wałęsy pozbywa się patrona. „Zemsta Kaczyńskiego”?

Lech Wałęsa krytykuje kapitalizm. "Trzeba znaleźć coś nowego". Foto: print screen z YouTube/Portal Krosno24
Lech Wałęsa /Foto: print screen z YouTube/Portal Krosno24
REKLAMA

Radni powiatu bieszczadzkiego zadecydowali wczoraj w głosowaniu, że Zespół Szkół Zawodowych w Ustrzykach Dolnych nie będzie już nosił imienia Lecha Wałęsy. W uzasadnieniu podkreślono, że według prawa oświatowego nie można nadawać imion zespołom szkół, a wyłącznie szkołom wchodzącym w skład zespołu.

Decyzję poparło dziewięciu radnych. Przeciwne zdanie miało natomiast sześciu. „Nie było możliwości nadania imienia zespołowi szkół i nie istniały formalne procedury nadawania imion zespołom szkół publicznych w istniejącym stanie prawnym” – podkreślili samorządowcy. Uznali więc, że uchwała z 29 lutego 2012 roku, nadająca Zespołowi imię Lecha Wałęsy, powinna zostać uchylona.

Jeszcze przed głosowaniem, do sprawy odniósł się sam Lech Wałęsa. Oczywiście, w swoim stylu. „Nie chcą Lecha Wałęsy jako patrona szkoły. Znaleźli ważną podstawę prawną” – żalił się były prezydent.

REKLAMA

Teczki Kiszczaka

„Radnych w Ustrzykach Dolnych pod przysięgą informuję. Wyrzuciłem braci Kaczyńskich z pracy w kancelarii prezydenta. Postanowili zemstę. Zaczęli pomawiać i oczerniać mnie. Nie stosowali jeszcze w tedy w stosunku do mnie pomawiań agenturalnych, gdyby po wyrzuceniu cokolwiek mieli na pewno by użyli. Podałem sprawę do sądu i wygrałem. Zostali ukarani. Podwoili chęć zemsty” – grzmiał.

„Jeszcze nie przygotowali i nie odkryli przygotowanych przez siebie teczek Kiszczaka, a już publicznie zaczęli głosić w stosunku do mnie te agenturalne herezje” – twierdził o Kaczyńskich Wałęsa.

Z dalszej części wpisu wynika również, że taka sama sytuacja zaistniała w jeszcze jednej placówce. Z tą jednak różnicą, że „imię nadano przed 2006 rokiem, gdy przenoszenie imienia ze szkoły na zespół szkół było jeszcze dopuszczalne”.

„W 15-osobowej radzie większość – ośmiu przedstawicieli – ma Klub Radnych dla Rozwoju Bieszczad. Dwóch z nich zostało wybranych z list PiS, ale większość startowała samodzielnie. Jaki jest powód działania radnych? Jeden z nich udostępnił na swoim profilu na Facebooku zdjęcie plakatu z napisem „TW Bolek” i zaprosił do pojawienia się na sesji 14 lutego o godz. 10. Z materiałów, jakie zamieszcza w sieci, wynika, że może być sympatykiem Konfederacji” – czytamy na profilu Wałęsy.

Źródła: Wyborcza/Facebook

REKLAMA