Potężny nokaut Polaka. „Skazany był na pożarcie” [VIDEO]

Foto: screen
REKLAMA

Potężny nokaut Polaka przyniósł mu zwycięstwo w walce wieczoru UFC on ESPN+ 25. Przed pojedynkiem nikt nie wskazywał na Jana Błachowicza w walce z Coreyem Andersonem.

Potężny nokaut Polaka nastąpił już w pierwszej rundzie. Według ekspertów, Błachowicz „skazany był na pożarcie”.

Komentuje się, że Polak sprawił kolejną, dużą niespodziankę w największej światowej organizacji MMA. Wcześniej były mistrz KSW znokautował m.in. byłego mistrza wagi średniej, Luke’a Rockholda. Potem pokonał Ronaldo Souzę, multimedalistę mistrzostw świata w brazylijskim jiu-jitsu i submission fightingu.

REKLAMA

Dla Błachowicza była to trzecia z rzędu wygrana w UFC. W związku z tym, od dłuższego czasu wymienia się go w gronie kandydatów do starcia o pas z Jonem Jonesem. Tuż po zwycięstwie Polak wyzwał do pojedynku siedzącego na trybunach mistrza kategorii półciężkiej. Jon Jones zaakceptował wyzwanie. W efekcie, dojdzie prawdopodobnie do największej walki w historii polskiego MMA.

Źródło: wp.pl

REKLAMA