Toyota chce zbudować super-nowoczesne miasto dla dwóch tysięcy ludzi. Mieszkańcy będą mieli na co dzień dostęp do najnowszych technologii.
Japończycy nie uznają półśrodków. Ich najnowszym pomysłem jest stworzenie od zera super-nowoczesnego miasta przyszłości.
Za projekt odpowiada Toyota. Plan zakłada nie tylko wyposażenie miasta w najnowsze technologie już dostępne, ale na bieżąco dostarczanie mu nowych rozwiązań.
W ten sposób mieszkańcy staną się zarazem żywymi testerami technologii. – To futurystyczne miasto jest ziszczeniem moich życiowych marzeń – mówił szef Toyoty Akio Toyoda na tegorocznych, największych na świecie targach elektroniki użytkowej i nowych technologii CES w Las Vegas.
To właśnie mieszkańcy miasta przyszłości jako pierwsi będą mogli korzystać w realnych warunkach z możliwości autonomicznej mobilności, czy robotyki.
„Żywe laboratorium” pozwoli też na zbadanie wpływu technologii na życie przedstawicieli różnych pokoleń. Gospodarstwa domowe będą miały dostęp do sztucznej inteligencji i nie tylko.
Np. miejskie budynki zostaną zbudowane z drewna i będą wyposażone w baterie słoneczne umieszczone na dachach.
Mieszkańcy miasta Toyoty otrzymają dostęp do zupełnie nowych form transportu publicznego, a nawet rozwiązań przyszłości w zakresie gospodarki rolnej.
Miasto otworzy się na początku na ok. dwa tysiące mieszkańców. Pierwszeństwo otrzymają pracownicy Toyoty, ich rodziny, seniorzy oraz naukowcy. Miasto Toyoty powstanie u stóp góry Fudżi, na obszarze ok. 70 hektarów.
Miasto zaprojektuje duński architekt Bjark Ingels, którego firma zaprojektowała biura Google w Dolinie Krzemowej i w Londynie. Prace ruszyć mają w przyszłym roku.
Źródło: Deutsche Welle
