
Francuska prokuratura postawiła 36-latkowi zarzuty zamordowania matki i poćwiartowania jej zwłok. Dość szybko przewieziono go z aresztu na obserwację psychiatryczną. Mężczyzna był prawdopodobnie także kanibalem.
Policjanci, którzy interweniowali w Salon-de-Provence na południu Francji (departament Bouches-du-Rhône) długo nie zapomną tego, co zastali w mieszkaniu w rezydencji La Roseraie przy alei Alphonse’a Daudeta. Zatrzymany 16 lutego mężczyzna przyznał się do morderstwa.
Do mieszkania weszli wezwani na interwencję strażacy. Szybko odkryli, że 57-letnia kobieta została zabita i pocięta na kilka części. Sprawca rozrzucił je po całym mieszkaniu. Wezwana policja odkryła dodatkowo fragmenty ciała ofiary w lodówce i w piekarniku.
W czasie przesłuchania podejrzany przyznał, że zabił i pokroił matkę oraz że zjadł części jej ciała. Teraz przebywa w szpitalu psychiatrycznym. Nieoficjalnie wiadomo, że zatrzymany leczył się już z powodu zaburzeń psychicznych wcześniej.
Był także już znany wymiarowi sprawiedliwości. Ma na koncie przestępstwa drogowe i groźby pod adresem swojej partnerki. Dochodzenie prowadzą śledczy policji z Marsylii.
🇫🇷 Salon-de-Provence : Un homme interpellé pour avoir tué sa mère et découpé son corps en plusieurs morceaux, dispersés dans l'appartement de la victime https://t.co/R5Z8fqOpzS
— Actu17 (@Actu17) February 16, 2020
Źródło: Actu 17