Grupa konserwatystów z rządzonego przez Demokratów stanu Oregon chce zmian granic, aby dwa hrabstwa z tego stanu przenieść do sąsiedniego Idaho, gdzie władze sprawują Republikanie. W ten sposób miałoby powstać „Wielkie Idaho”.
Grupa otrzymała wstępną zgodę z obu hrabstw, Josephine i Douglas – informuje portal Fox News. Celem konserwatystów jest teraz zebranie odpowiedniej liczby podpisów, by w tej sprawie głosować w listopadowym referendum.
– Wiejskie hrabstwa są coraz bardziej oburzone prawami władz Oregonu, które zagrażają naszym źródłom utrzymania, przemysłowi, portfelom, prawu do broni i wartościom. Próbowaliśmy ich przegłosować, ale mieszkańcy wiejskich terenów w Oregonie nie są tak liczni i nasze głosy zostały zignorowane. To nasza ostatnia deska ratunku – mówi Mike McCarter, jeden z przywódców grupy.
Partia Demokratyczna ma obecnie w Oregonie większość w stanowym parlamencie. Z jej szeregów wywodzi się także gubernator tego stanu na północnym-zachodzie USA.
Zmiana stanowych granic wymagałaby zgody ze strony Kongresu USA oraz władz parlamentów Idaho oraz Oregonu.
Nie jest to pierwsza propozycja zmiany granic na zachodzie USA. W 1941 roku mieszkańcy południowego Oregonu wraz ze swoimi sąsiadami z północy Kalifornii chcieli utworzyć stan Jefferson..
(PAP)