
Zmarły dwie osoby zarażone koronawirusem na pokładzie wycieczkowca „Diamond Princess”. To pierwsze ofiary wśród pasażerów statku.
Według źródeł rządowych w czwartek zmarły dwie osoby zainfekowane koronawirusem COVID-19, które były pasażerami statku wycieczkowego „Diamond Princess”. To pierwszy pierwszy przypadek śmierci wśród pasażerów statku, który odbywał kwarantannę w porcie w Jokohamie.
Obie ofiary, kobieta i mężczyzna, to Japończycy w wieku powyżej 80 lat. Opuścili statek 11 oraz 12 lutego, a następnie ich hospitalizowano. NHK potwierdził również, że oboje cierpieli także na inne problemy zdrowotne.
Źródła rządowe podały, że ofiary należały do grupy tych, którzy zostali zabrani ze statku w stanie ciężkim.
Oznacza to, że ilość śmiertelnych przypadków koronawirusa w Japonii wzrosła do 3.
Wycieczkowiec „Diamond Princess” to największe skupisko zarażonych koronawirusem poza Chinami. Wykryto go łącznie u 621 osób.
W środę 443 pasażerów opuściło statek po negatywnym wyniku testu na obecność COVID-19 i braku objawów podczas 14-dniowej kwarantanny. Pozostali pasażerowie mieli to uczynić do piątku.
Pojawiły się jednak obawy, czy zakończenie kwarantanny po 14 dniach jest słuszną decyzją. Japoński minister zdrowia uważa, że podjęto wszelkie działania zmierzające do ograniczenia infekcji na pokładzie statku i są one wystarczające.
About 500 passengers of the quarantined Diamond Princess finally disembarked in Yokohama today. pic.twitter.com/puklAEAvUC
— The Japan Times (@japantimes) February 19, 2020
Źródło: The Japan Times